Epidemia utrudniła nam podróżowanie. Zatęskniliśmy za wolnością i przygodą. Wielu z nas zamarzyło o posiadaniu kampera lub przyczepy kempingowej. Efekt? Wielki boom na tego typu pojazdy. - Zainteresowanie jest większe niż możliwości produkcyjne fabryk - mówi „Kurierowi" Dariusz Wawrzyniak, prezes Polskiej Grupy Caravaningowej.
To rodzinne hobby
Jarosław Zieliński ze Świnoujścia serwisuje, przebudowuje i remontuje kampery. Przez kilka lat łączył to z innymi swoimi zajęciami. Od czterech miesięcy ma już własną firmę - Full Camp Serwis. Jeździ po całej Polsce, ale chciałby rozwinąć usługi również na inne kraje.
- Przez 15 lat zajmowałem się serwisem platform, konstrukcji stalowych hal, walczyłem z korozją statków itp. Byłem alpinistą przemysłowym i piaskarzem. Zlecenia realizowałem w różnych częściach świata - opowiada „Kurierowi". - Pracami takimi jak montowanie zbiorników na wodę, zakładanie klimatyzacji, montaż szyb elektrycznych czy ogrzewania podłogowego początkowo zajmowałem się dla znajomych. Ale było zapotrzebowanie na tego typu usługi. Z czasem było tego
...