Kraj lodu i ognia, pełen sprzeczności i kontrastów, dzikiej natury i niecodziennych widoków. Islandię upodobali sobie Polacy. W Reykjaviku znajduje się polska szkoła. Dyrektorem jest pochodząca z Lipian siostra Beata Ciszewska.
Liczne gorące źródła, wybuchające gejzery i wulkany kontrastują z lodowcami, w tym z największym lodowcem na naszym kontynencie (Vatnajökull). Białe noce sprawiają, że latem słońce nie chowa się całkiem za horyzont, dzięki czemu dni trwają ok. 20 godzin. Z kolei zimą, najkrótszy dzień podczas przesilenia zimowego wynosi zaledwie 4 godziny. Natura na Islandii to raj dla fotografów i pasjonatów jej dzikości i niebanalności. Gorąca, ognista lawa, jej zastygła już forma, a także soczysta zieleń, skały, ogromne wodospady i oczywiście zorza polarna to widoki, które na zawsze zapadają w pamięć, wywierając niezapomniane wrażenia. To miejsce pełne różnorodności upodobali sobie nasi rodacy, którzy stanowią na Islandii już 6 proc. jej mieszkańców. Warto zauważyć, że Islandia to kraj wielu narodowości, jednak to właśnie Polacy stanowią
...