Ulica Michała Ogińskiego, wąska uliczka prowadząca od ul. Piotra Skargi w stronę szczecińskiego Urzędu Miasta, jest od tygodnia zamknięta - przy skrzyżowaniu z ul. Karola Szymanowskiego SEC kładzie nową sieć ciepłowniczą. Na spokojnej zwykle uliczce teraz kierowcy stoją w korku.
Kierowcy nie mają wątpliwości: znaki informujące o zmianie organizacji ruchu na Jasnych Błoniach są niewłaściwie ustawione. Najczęściej się skarżą na znak zakazujący parkowania wzdłuż ulicy (B36). Ich zdaniem, jest w ogóle niewidoczny. A bardzo ważny. Bo auta wciąż zatrzymujące się po prawej stronie jezdni całkowicie paraliżują ruch.
- Tworzy się bałagan. Totalny chaos - zapewnia pan Marek, kierowca skody.
Zmiany na trzech ulicach: Ogińskiego, Szymanowskiego i Moniuszki zostały wprowadzone 15 marca. Szczecińska Energetyka Cieplna w tym rejonie przebudowuje sieć ciepłowniczą. W ramach tymczasowej organizacji ruchu ul. Ogińskiego jest częściowo zamknięta, a na otwartym odcinku obowiązuje ruch dwukierunkowy (objazd jest poprowadzony ul. Monte Cassino). Podobnie jest na ul. Moniuszki (objazd wytyczono przez
...