To będzie weekend wzmożonych zakupów. W piątek 27 listopada przypada Black Friday, który w tym roku obejmie głównie handel przez internet. Dzień później nastąpi otwarcie zamkniętych od trzech tygodni sklepów w galeriach handlowych, które również kusić będą obniżkami i wyprzedażami.

Żeby zwabić klienta, sklepy prześcigają się w taktykach cenowych. Nie należy ślepo wierzyć reklamom - przypomina Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów w Szczecinie. Radzi, by ofercie dobrze się przyjrzeć, sprawdzić ceny w porównywarkach, zwłaszcza jeśli zamierzamy kupić drogi produkt. Bo często się zdarza, że cena przed obniżką jest sztucznie zawyżana. Niektóre sklepy stosują też promocyjne przynęty - obiecują, że będzie nawet 70 czy 80 procent taniej, a zniżka często dotyczy tylko wybranych artykułów. Zdarza się, że rabaty naliczane są w sposób niejasny dla przeciętnego klienta - zamiast deklarowanej wysokiej obniżki, klient otrzymuje mniejszy upust. Sporo konsumenckich skarg po „czarnym piątku" dotyczy też anulowania przez sprzedawców opłaconych zamówień z powodu „błędu systemu".

- Zamawiając