Oznakowane trasy biegowe, szafa depozytowa i poidełko dla biegaczy marzą się m.in. polickiemu radnemu Arturowi Echaustowi, który pomysł ich urządzenia zgłosił burmistrzowi Polic. Ostatecznie wniosek trafił do dyrektora Ośrodka Sportu i Rekreacji w Policach, a ten pozytywnie go zaopiniował i… poprosił o wycenę i wskazanie, kto będzie o to dbał.
- Dostrzegając zaangażowanie lokalnych stowarzyszeń biegowych oraz ich wieloletnie doświadczenie w zakresie upowszechniania kultury fizycznej i sportu w naszym mieście, zwracamy się z pomysłem wyznaczenia tras biegowych wraz z towarzyszącą infrastrukturą na terenie gminy Police - tłumaczył w swoim wniosku Artur Echaust, radny i przewodniczący Rady Miejskiej w Policach. Uzasadniał, że realizacja tego pomysłu przyczyni się m.in. do popularyzacji zdrowego trybu życia.
Zwrócił również uwagę na aspekt ekologiczny - dostęp do wody pitnej na starcie i mecie tras biegowych pozwoli ograniczyć ilość zużywanych plastikowych opakowań.
Propozycja więc zakłada: wyznaczenie tras biegowych i oznaczenie ich na tablicy ustawionej na terenie Ośrodka Sportu i
...