Po rundzie jesiennej rozgrywek Orlen Ekstraligi Kobiet piłkarki Pogoni Szczecin z dorobkiem dziewięciu punktów zajmują 9. miejsce w tabeli. Jest to rezultat rozczarowujący i wymagający poprawy w rundzie rewanżowej.

- Wyniki na pewno nie są satysfakcjonujące. Wiem jednak, że w niektórych momentach zawiedliśmy jako zespół, a szczególnie w spotkaniu wyjazdowym z Hydrotruckiem Radom (0:3 red.). Były również mecze, w których drużyna pokazała naprawdę dobrą piłkę. Jednak trzeba sobie jasno powiedzieć, że tych punktów powinno być więcej - podsumował rundę jesienną Maciej Buryta, prezes kobiecej Pogoni Szczecin.

Już 7 stycznia zawodniczki Pogoni rozpoczęły przygotowania do rundy wiosennej. Okres przygotowawczy podzielony został na siedem mikrocykli treningowych. Pierwszego dnia zespół przeszedł testy motoryczne na Football Arenie, a drugiego dnia zawodniczki były na badaniach wydolnościowych w Centrum Badań Strukturalno-Funkcjonalnych Człowieka Uniwersytetu Szczecińskiego. 9 stycznia rozpoczęły się treningi na boisku, a piłkarki trenowały na własnych obiektach, czyli na Stadionie im.