Marzenia są od tego, żeby je spełniać, a Aleksander Knysz jest tego najlepszym przykładem. Student Uniwersytetu Szczecińskiego po godzinach spędzonych na nauce poświęca się swojej muzycznej pasji i właśnie wydał swoją debiutancką rapową płytę.
Aleksander Knysz, choć studiuje filologię rosyjską na Uniwersytecie Szczecińskim, poważnie myśli o karierze w muzyce. Od dzieciństwa marzył o pisaniu i nagrywaniu piosenek, pierwsze utwory nagrywał kamerką internetową i pożyczonym mikrofonem.
- Pierwsze utwory wypuszczaliśmy na platformie SoundCloud. Spotkaliśmy się wtedy z dużą krytyką, do tego stopnia, że odłożyłem tę pasję do szuflady. Wróciłem do muzyki na studiach - opowiada Aleksander.
W tworzeniu muzyki pomaga mu kuzyn Marcin, który jest grafikiem i stworzył okładkę jego płyty, kolega Dominik, który pomagał w warstwie producenckiej wraz z przyjacielem z osiedla - Pensolem oraz kolega Simon zajmujący się marketingiem. Razem tworzą kolektyw Landsberg Familia, którego nazwa pochodzi od miasta, z którego pochodzą, czyli Gorzowa Wielkopolskiego.
Płyta „Nigdy nie mów
...