Bohdan Tomaszewski, Lesław Skinder, Henryk Urbaś i Cezary Gurjew to legendy sportowego dziennikarstwa radiowego, wybitne głosy, tuzy wśród wszystkich sprawozdawców. Kilka dekad temu inny as sportowego dziennikarstwa radiowego Bohdan Tuszyński witał się z widzami słowami „Tu sprawozdawcza służba radiowa" i taki też stosunek do zawodu, kibica, słuchacza miała czwórka wymienionych komentatorów - służba.

Łączy ich jedno. Każdy z nich swoją dziennikarską przygodę rozpoczynał w Szczecinie. To w naszym mieście nauczył się dziennikarskiej ogłady, komentatorskiego szlifu, rozpoczynał od przekazywania publiczności lokalnych wydarzeń związanych z piłką nożną, koszykówką, boksem, lekkoatletyką, tenisem.

Każdy z nich we wczesnych latach swojej dziennikarskiej kariery trafiał do „Sportowej Jedynki" w Polskim Radiu. Łącznie uczestniczyli w kilkudziesięciu letnich i zimowych igrzyskach olimpijskich i setkach zawodów rangi mistrzostw świata lub Europy w różnych dyscyplinach sportu.

Bohdana Tomaszewskiego i Lesława Skindera nie ma już wśród nas. Obaj zaczynali swoją dziennikarską