Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie przeciw spółce Jeronimo Martins Polska. Zarzuty dotyczą uwidaczniania niższych cen przy produkcie, a następnie naliczania wyższej ceny w kasie w sklepach sieci Biedronka. Tylko od 1 stycznia do 30 września br. Inspekcja Handlowa otrzymała ponad 230 skarg na nieprawidłowe podawanie cen w sklepach tej sieci.
- Mieliśmy bardzo dużo sygnałów z całego kraju na temat nieprawidłowości przy podawaniu cen w sklepach sieci Biedronka - mówi Marek Niechciał, prezes UOKiK. - Zgłaszali je zarówno konsumenci, jak i wojewódzkie inspektoraty Inspekcji Handlowej. Nie może być tak, że klient widzi atrakcyjną cenę przy produkcie, a po obejrzeniu paragonu okazuje się, że zapłacił więcej. To może być nieuczciwa praktyka rynkowa.
Ze skarg wynika, że np. ketchup miał w promocji kosztować 2,79 zł, przy kasie trzeba było jednak zapłacić 3,49 zł, cena ręczników kuchennych na rachunku wynosiła 5,99 zł, a na półce - 4,49 zł, kilogram pomidorów kosztował 3,99 zł zamiast 1,85 zł. Inspektorzy podczas kontroli potwierdzili te praktyki. W ciągu 9 miesięcy
...