Nowa kolorystyka elewacji szkoły przy ul. Grodzkiej wzbudziła sporo kontrowersji. Efektem publicznej dyskusji na ten temat były nie tylko interpelacje radnych, ale również propozycja przygotowania katalogu kolorów miejskich. Wzorem już funkcjonujących – opracowanych przez architekta miasta – katalogów mebli oraz nawierzchni Szczecina. Czy ten pomysł zostanie zrealizowany?
Parter kamienicy wymalowany w bijący po oczach róż (ul. Jagiellońska), bo lokal usługowy zajmują erotyczne gadżety. Inna – również zaliczana do tzw. szczecińskiej secesji – oszpecona jaskrawożółtym pasem (pl. Kościuszki), będącym ordynarnym nawiązaniem do logo znanej sieci fast foodów. Witryny z założenia reprezentacyjnego miejskiego deptaku (Bogusława) zalepione jaskrawymi reklamami sieci sklepów, która prócz tamtejszych wnętrz postanowiła również w niewybredny sposób zawładnąć uwagą przechodniów. Kondygnacja innej z kamienic z ewidencji gminnych zabytków (ul. Królowej Jadwigi) dosłownie zabita starymi deskami, aby „wpasować ją” w nazwę lokalu kryjącego się za nimi. Takich estetycznych wpadek czy raczej przykładów skutecznego oszpecania miejskiej przestrzeni jest dużo, znacznie więcej. Jak im zapobiegać?
...