Rozmowa z Anną H. Niemczynow rozmawia Monika GAPIŃSKA
– Kiedyś mi pani powiedziała, że chce w swoich książkach nieść dobro. Czy ze strony Czytelników nowej książki „Jej portret” miała pani odzew choćby tego, że im ta powieść pomogła w życiu?
– Oczywiście, że tak. Po każdej książce dostaję takie wiadomości. Piszą do mnie zarówno kobiety, jak i mężczyźni, co bardzo mnie cieszy. Nie piszę przecież dla siebie, lecz właśnie dla ludzi. Z miłości do Czytelników powstają kolejne książki. Gdyby nie oni, kimże bym była?
– Czy kontakt z Czytelnikami to obecnie ważna sfera działalności pisarza? Na Facebooku większość autorów jest przecież bardzo aktywna.
– Nie wiem, co robią inni autorzy. Nie mam czasu na przeglądanie profili społecznościowych, ponieważ mój dzień jest wypełniony po brzegi. Staram się jak tylko mogę być w kontakcie ze swoimi Czytelnikami i kiedy ktoś do mnie napisze prywatną wiadomość, prawie zawsze odpisuję. Skoro ktoś poświęcił czas na przeczytanie którejś z moich książek, to tak jak byśmy się znali.
– Paniu Aniu, jestem pewna, że większość Czytelników pani najnowszej powieści
... Pełna treść artykułu dostępna po zakupie
eKuriera
z dnia 29-03-2019