Mural pod Trasą Zamkową w Szczecinie z fragmentami listów miłosnych Jarosława Iwaszkiewicza został po raz trzeci zamalowany przez nieznanych sprawców. Radni Dominika Jackowski oraz Przemysław Słowik z Koalicji Obywatelskiej złożyli do prezydenta interpelację, w której apelują o inne miejsce dla dzieła Stowarzyszenia Lambda i Trafostacji Sztuki.
Przypomnijmy, że po raz pierwszy mural został odsłonięty kilka miesięcy temu. Zaledwie kilka dni później został zamalowany przez nieznanych sprawców. W zeszłym tygodniu Trafostacja Sztuki wraz ze Stowarzyszeniem Lambda odnowiła mural, który był pilnowany przez 24 godziny na dobę. Pomimo środków bezpieczeństwa malowidło zostało ponownie zniszczone w noc przed oficjalnym odsłonięciem.
Kolejne zniszczenie nie przeszkodziło w ponownym odsłonięciu muralu.
- Te osoby, które to zrobiły, musiały włożyć w to ogromny wysiłek. Malowaliśmy go kilka dni i pilnowaliśmy bez przerwy. Musieli (wandale - red.) siedzieć w krzakach po nocy. Naszemu społeczeństwu brakuje miłości - mówiła w sobotę Monika Pacyfka-Tichy ze Stowarzyszenia Lambda.
Mural został...
...