Rozmowa z Kornelem Kamaszem z Wołowca w gminie Nowogard
- Jesteś uczniem pierwszej klasy o profilu matematyczno-politechnicznym w II Liceum Ogólnokształcącym w Nowogardzie. Tyle o tobie oficjalnie wiadomo. Nie każdy wie, co robisz po lekcjach…
- Od dzieciństwa ciągnęło mnie do nietypowych rzeczy - nigdy nie interesowały mnie samochody czy żołnierzyki. Za to intrygował mnie świat natury. Zwierzętami interesowałem się, odkąd pamiętam. Już w wieku 8 lat wybierałem się na wycieczki do lasu, aby obserwować pająki w ich naturalnym środowisku. Było to dla mnie fascynujące przeżycie. Trzy lata temu zacząłem zgłębiać temat, natrafiłem na różne artykuły związane z terrarystyką, w których moją uwagę najbardziej przyciągnęły ptaszniki.
- Wysłuchałem kiedyś opowieści twoich rodziców na temat hodowli pająków, jaką posiadasz i to mnie zaciekawiło. Zwróciłem się do nich z prośbą, by wyrazili zgodę na przeprowadzenie z tobą rozmowy do gazety. Mówili, że jesteś zapewne jedyny w gminie Nowogard, a może i powiecie goleniowskim, który hoduje ptasznika. Czy to bezpieczne hobby?
- Tak naprawdę nie
...