Przeciw kopciuchom

Data publikacji: 09 stycznia 2020 r. 22:03

Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:15

Z dwóch programów, których celem jest poprawa jakości powietrza w Szczecinie, będą mogli w tym roku skorzystać mieszkańcy. Oba oferują zwrot części kosztów wymiany pieca na bardziej ekologiczne źródło ciepła. To z kolei oznacza mniej kopcących kominów. Wkrótce rusza nabór wniosków do pierwszego z nich.

- Miejski program „Mewa" realizowany jest w Szczecinie od połowy 2018 roku - przypomina Paulina Łątka z Centrum Informacji Miasta szczecińskiego magistratu. - Zakłada on dofinansowanie likwidacji systemu ogrzewania opartego na paliwie węglowym. Aby z niego skorzystać, należy pozbyć się starego pieca i wymienić go na ogrzewanie gazowe, elektryczne, piec na pellet, odnawialne źródło energii albo podłączyć nieruchomość do miejskiej sieci ciepłowniczej.

W ramach „Mewy" mieszkańcy mogą odzyskać do 55 proc. poniesionych kosztów kwalifikowanych.

- W tym roku nowością jest górny limit kwoty dofinansowania na poziomie 10 tys. zł. Tyle właśnie wynosiła średnia wysokość dotacji przyznawanych w latach ubiegłych - wylicza Paulina Łątka. - Dzięki wprowadzeniu maksymalnej kwoty dotacji będzie ona

...

Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera

Pozostało jeszcze 62% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 10-01-2020

Kup eKurier

Autor: Marek Klasa

Fot. Ryszard Pakieser

REKLAMA

Komentarze

to nie jest problem pieców tylko paliwa

2020-01-10 14:05:43

spalanego w piecach oraz sposobu spalania tego paliwa - tego nie załatwi się wymianą pieca... bzdurne programy mające poprawić samopoczucie bandzie oszustów i oszołomów.

Likwidacja systemu ogrzewania opartego na paliwie węglowym.

2020-01-10 13:55:29

Jaka sieczkę trzeba mieć w głowie, żeby mając własny surowiec energetyczny pozwolić go sobie opodatkować, a następnie krok po kroku eliminować z rynku (również za własne pieniądze) w imię interesów tych, którzy węgiel mieli i wyeksploatowali go do cna, a teraz mogli by stracić pozycję lidera gospodarczego nie posiadając źródła taniej energii. Przy okazji dzięki skierowaniu certyfikatów CO2 do obrotu giełdowego zarobi sobie podbijając ich cenę światowa finansjera, czyli wiadomo kto. Wystarczy mieć środki masowego rażenia propagandowego (d.przekazu) i wywołać histerię klimatyczną, a potem kasować zyski. Głupi lud to kupi. Ja nie!

Do Adam

2020-01-10 06:06:33

Ten twój ekogroszek , to ani groszek , ani eko tylko syf w czystej postaci.

Adam

2020-01-09 22:28:39

N ajpierw zezłomować połowę rzęchów, które zatruwają środowisko, a wtedy pomyślę o likwidacji kopciucha. Żądają ich likwidacji, a sami szkodzą bardziej niż taki kopciuch opalany ekogrozkiem.