Tymczasowe szpitale, które mają pomóc w walce z epidemią koronawirusa, mają powstać w każdym mieście wojewódzkim - powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. W Warszawie taki szpital jest już organizowany. A w Szczecinie?
- Jesteśmy na etapie wyboru odpowiedniego miejsca - mówi Agnieszka Muchla-Łagosz, rzeczniczka prasowa wojewody zachodniopomorskiego.
Szczecin, w którym w ciągu ostatniej doby wykryto 66 zakażeń wirusem SARS-CoV-2 (w całym województwie zachodniopomorskim - 213), nie jest jeszcze w najgorszej sytuacji epidemiologicznej - dzięki czemu wciąż jeszcze znajduje się w żółtej strefie zachorowań. W czerwonej, w naszym regionie, jest jedynie Koszalin oraz powiaty szczecinecki i sławieński.
Nie znaczy to jednak, że nie możemy trafić do strefy, w której obowiązują najostrzejsze obostrzenia. Jak podkreślają pracownicy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie, sytuacja jest bardzo dynamiczna. Z dnia na dzień liczba przypadków zachorowań rośnie. Wskoczenie do strefy czerwonej nie jest więc wcale niemożliwe. Trzeba się z tym liczyć. Jak
...