Urząd Morski w Szczecinie zamierza wykonać ogrodzenie na klifie w Miroszewie nieopodal Nowego Warpna. Nasz Czytelnik apeluje o przemyślenie tych planów i znalezienie innego rozwiązania. Jego zdaniem, grodzenie otwartego i umocnionego już wcześniej obszaru nie służy misji przybliżania obszarów Natury 2000 mieszkańcom i turystom. Urząd wyjaśnia, że zastosuje rozwiązanie, które nie zamknie przestrzeni i widoku. Ma ono zabezpieczyć skarpę przed osuwaniem.
- Klif jest unikalnym punktem tej części Zalewu Szczecińskiego, rozciąga się z niego zapierający dech w piersiach widok na wody zalewu, tor wodny, wyspę Wolin, Uznam - pisze nasz Czytelnik (dane do wiadomości redakcji). - Klif przed laty został solidnie umocniony kamieniami, co zapobiegło jego podmywaniu i wznosi się około 4-5 m nad wodą. Stanowi on miejsce spotkań i pikników okolicznych mieszkańców Nowego Warpna, Podgrodzia i Miroszewa, Szczecina oraz turystów z głębi Polski i Niemiec.
Jak dodaje, w czasie silnych wiatrów wschodnich jest ulubionym miejscem miłośników kite surfingu. W okresie wakacji na wzgórzu tuż przy klifie
...