Jest akt oskarżenia przeciwko motorniczej, która doprowadziła (tak twierdzi prokuratura) do wypadku na Bramie Portowej w Szczecinie. Kobieta odpowie za doprowadzenie do katastrofy w ruchu lądowym.
Przypomnijmy, że w wypadku, do którego doszło w samym centrum Szczecina, poszkodowanych było aż jedenaście osób. 5 kwietnia tuż przed godz. 7 jadący za „jedynką" tramwaj linii nr 3 ruszył z przystanku przy Bramie Portowej (od ul. Dworcowej) w kierunku pl. Żołnierza Polskiego. Kiedy już zjeżdżał z krzyżówki, niemal czołowo uderzył w niego jadący na os. Słoneczne autobus linii „B".
Mimo że prędkość obu pojazdów nie była duża, aż u dziewięciu pasażerów doszło do uszkodzenia ciała. W najcięższym stanie byli prowadzący pojazdy - ich kabiny zostały prawie całkowicie zmiażdżone. Najciężej ranna była kobieta kierująca tramwajem. Miała uraz głowy, szyi i klatki piersiowej. Niemal cudem uniknęła śmierci. Wszyscy poszkodowani zostali przewiezieni do szpitali. Na skrzyżowaniu ruch udało się udrożnić dwie i pół godziny później.
Zaraz po zdarzeniu policjanci zatrzymali prawo jazdy prowadzącej „trójkę"
...