Wtorek, 16 lipca 2024 r. 
REKLAMA

Kei zabroniono śpiewać na wigilii

Data publikacji: 23 grudnia 2019 r. 08:38
Ostatnia aktualizacja: 12 listopada 2020 r. 22:15
Kei zabroniono śpiewać na wigilii
 

Dyrekcja Miejskiego Domu Kultury w Świnoujściu nadal nie pozwala Kei koncertować w swoich budynkach. Nie pomogły interwencje stowarzyszeń, dziennikarzy, tysiąc głosów pod petycją, a nawet prośby… władz miasta. Dyrektor Andrzej Pawełczyk zapewnia, że jest otwarty na współpracę. A realia są takie, że paniom ze znanego szantowego zespołu nie pozwolono zagrać nawet na ostatniej wigilii dla seniorów…

O sprawie pisaliśmy po raz pierwszy w październiku. Przypomnijmy, że przez lata grupa, którą tworzą seniorki oraz dwóch instrumentalistów, grała na wielu festynach, Dniach Morza, podczas świąt, a miasto reprezentowała z sukcesami na przeglądach i festiwalach. Prywatna niechęć kierownik warszowskiej filii MDK do artystów tego znanego i nagradzanego zespołu sprawiła, że ci znaleźli się poza murami placówki. Wspomniana kierownik, Magdalena Tereszko, odmówiła nam komentarza w tej sprawie, ale udzielił go dyrektor MDK Andrzej Pawełczyk. Z jednej strony dyrektor krytykował instruktora grupy, a z drugiej strony zapewniał, że drzwi MDK są dla Kei otwarte. Co się zmieniło od czasu tych deklaracji?

...
Zawartość dostępna dla Czytelników eKuriera
Pozostało jeszcze 77% treści.

Pełna treść artykułu dostępna w
eKurierze
z dnia 23-12-2019

 

Tekst i fot. Bartosz Turlejski 
REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Do klakiera dyrektorka
2019-12-24 23:12:20
Prywaty to należy szukać w mdk. To co się tam dzieje to nieporozumienie.
Jak to nazwać
2019-12-24 20:35:37
Informacje dziwne i niezbyt obiektywne??? kiedy mówi się o tym, co się dzieje od wielu miesięcy? O faktach, które nie są oczywiście wygodne, gdy ujrzały światło dzienne?
egalite
2019-12-24 12:08:45
Niemieckie piosenki w Swinemunde są OK.
wyspiarz
2019-12-23 21:51:38
Jaka prywata? Niszczyć ludzi, którzy tworzą rodzimą, lokalną kulturę to jest prywata. Prywatne poletko kierowniczki, której sodówka uderzyła do głowy. A może jakieś właśnie prywatne rozgrywki? W tym Domu kultury na Warszowie to rządzi kierowniczka przywieziona w teczce i koło gospodyń wiejskich, też jakiś chory układ. Niesympatyczna atmosfera powiewa od progu. To jest cyrk jak mawiają inni mieszkańcy. Władza pozwala na takie niszczenie ludzi. Keja, kolejno Pani Aneta Kruk. kto następny pod topór?
Znowu jakaś prywata?
2019-12-23 19:10:27
Informacje ze Świnoujścia są dziwne i niezbyt obiektywne.
sea
2019-12-23 09:02:36
Pogonić taką dyrekcję na cztery wiatry.
?
2019-12-23 08:48:26
A kim jest ta kierownik?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA