Czy decyzja o rezygnacji z inwestycji na Międzyodrzu, która miała być finansowana między innymi dzięki kredytowi z Banku Światowego, podjęta została pochopnie, na podstawie błędnych założeń analitycznych i niewłaściwej interpretacji danych przygotowanych przez ekspertów? Zdaniem Andrzeja Krefta, byłego dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie, i grupy niezależnych ekspertów tak się właśnie stało.
Oficjalnie z wartej około 80 mln zł inwestycji zrezygnowano z powodu niewielkich efektów w zwiększenie retencyjności Międzyodrza, które mogłaby zapewnić rewitalizacja tego obszaru.
Jak już informowaliśmy, w maju br. Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej w Warszawie zrezygnował z rewitalizacji Międzyodrza. Decyzję podjęto po analizie ekspertyz dotyczących efektów inwestycji dla poprawy bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Z badań zespołu ekspertów powołanego przez inwestora wynikać by miało, że po realizacji projektu - polegającego między innymi na odbudowie urządzeń hydrotechnicznych, budowie wałów i pogłębieniu kanałów - znaczenie Międzyodrza jako swoistego „zbiornika
...