Referendum dotyczące odwołania wójta gminy Nowogródek Pomorski Krzysztofa Mrzygłoda odbędzie się w niedzielę 7 bm. Grupa inicjatywna stawia mu wiele zarzutów, które według niej nie pozwalają dotychczasowemu włodarzowi gminy sprawować tej funkcji.

Aż 13 punktów liczy uzasadnienie wniosku o odwołanie wójta. Najpoważniejsze to destabilizacja finansowa gminy na przełomie roku i wyrzucanie z pracy osób, które z wójtem się nie zgadzają. Do tego dochodzą zarzuty braku kontaktu z mieszkańcami gminy. Brak samodzielności w podejmowaniu decyzji, chaos w jednostkach gminnych. Inne zarzuty to brak współpracy z Radą Gminy, pogorszenie atmosfery pracy w Urzędzie Gminy czy brak lekarza w Karsku, którego wójt w kampanii wyborczej obiecał sprowadzić. Wójtowi zarzuca się także zatrudnianie osób bez konkursów i doświadczenia zawodowego, niedbanie o otoczenie, czego dowodem mają być śmieci i niekoszona trawa.

- Nie zgadzam się z żadnym z przedstawionych zarzutów. Wynikają bardziej z osobistych odczuć tych osób, które są inicjatorami referendum. Są to osoby związane z obozem mojego poprzednika na tym