„Właściciele działki zapewniają, że nie mają zamiaru w przyszłości tu inwestować. Pożyjemy, zobaczymy, kiedy zacznie się tu jakaś inwestycja, bo przecież nie po to drzewa wycinano, by teren leżał odłogiem. A miejsce jest wspaniałe. Blisko morza i sąsiednich lasów…" - pisałem dwa lata temu w tekście „My tu budować nic nie będziemy(?)".
Okazało się, że miałem rację i budowa apartamentowców w Pogorzelicy zbliża się ku końcowi. Oficjalnie powstaje tu „zespół sześciu budynków zakwaterowania" (taki zapis widnieje na tablicy informacyjnej), ale są to apartamenty - o czym świadczą reklamowe ogłoszenia spółki Master House, która sprzedaje je jako spółka Baltic-Park.
Przypomnę, że dwa lata temu na wiosnę cały kraj ogarnęła dzika wycinka drzew w ramach tzw. ustawy szyszkowej, autorstwa zmarłego niedawno byłego ministra środowiska Jana Szyszki, autora kontrowersyjnej ustawy o „Zmianie ustawy o ochronie przyrody oraz ustawy o lasach" z 16 grudnia 2016 roku. Weszła w życie 1 stycznia 2017 roku. Na jej podstawie w całym kraju, a także w naszym regionie, wycinano drzewa na
...