Od lat obchodzimy jubileusze w rytmach pięcioletnich. Przez gazetę przewijają się kolejne pokolenia pracowników, nie ma wśród nas tych, którzy byli przy narodzinach, czujemy jednak duchową więź z wszystkimi, którzy dokładali swoją cegiełkę do istnienia wydawnictwa.
Przy okazji kolejnych jubileuszy spływały do redakcji życzenia od Czytelników, od przedstawicieli władz miejskich i wojewódzkich. Przeglądając dawne numery naszego dziennika, w wydaniu z dnia 6 października 2005 r. (60-lecie gazety) znalazłem życzenia od ówczesnego prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego:
„Święto najstarszego dziennika Pomorza Zachodniego wspaniale wpisuje się w obchody 60-lecia polskiej państwowości na Ziemi Szczecińskiej. Pozwala wrócić pamięcią do pionierskich czasów, kiedy to przybyli tu rodacy tworzyli nową tkankę życia społecznego. Choć od tamtej pamiętnej daty zaszło w redakcji wiele przeobrażeń, to przecież jest coś, co pozostało niezmienne: gazeta nieprzerwanie i wiernie towarzyszy życiu mieszkańców miasta i całej regionalnej społeczności…”.
Sięgając głębiej w czasie, odnajdziemy inną ciekawostkę. Rękopis wiersza nadesłany „Kurierowi” przez mieszkającego wówczas w Szczecinie poetę Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego zamieszczony w 1000. numerze dziennika. Tym wierszem poeta odpowiedział na zaproszenie do udziału w redagowaniu jubileuszowego wydania gazety.
Szczecin
Tutaj mój port, tu słońce mam na czole
i dom i sad i kota – nie do wiary!
Natalia na werandzie Kira w szkole.
A babci wchodzą sny pod okulary.
Nad klombem ptaka cień przefrunął modry.
Grzmi w rękopisie moim epopeja.
Dobrze mi tu. I wieje wiatr od Odry,
odurzający i zwycięski jak nadzieja.
Andrzej ŁAPKIEWICZ