Siara na całą planetę
Kilka budynków w Polsce w geście solidarności z Francuzami zostało podświetlonych na biało-czerwono-niebiesko. Ale nie Filharmonia Szczecińska. Nie było takich technicznych możliwości. A przecież, jak powszechnie wiadomo, świecenie na biało-czerwono- niebiesko to psi obowiązek każdej filharmonii. Szczecińska klęska miała konsekwencje o globalnej skali.
Terroryści z ISIS - upewniwszy się, że Filharmonia Szczecińska nie zaświeci się - odetchnęli z ulgą. Podświetlone budynki w całej Polsce i tak dramatycznie podkopały ich morale, ale gdyby zaświecił się jeszcze Szczecin, islamiści nie daliby rady. Złożyliby broń, rozwiązali Państwo Islamskie i przeszliby na chrześcijaństwo, wszyscy bez wyjątku i w ciągu jednego dnia.
Nierozświetlona Filharmonia Szczecińska pogłębiła też rozpacz mieszkańców Paryża. Od soboty rano nic innego nie robili tylko odświeżali polskie serwisy informacyjne i sprawdzali, ile budynków się u nas świeci. To, czy wyjdą z traumy po zamachu, zależy przecież głównie od tego. Nie ma słów, by opisać, co poczuli, gdy dowiedzieli się, że szczecińska filharmonia nie bardzo...
Zrozpaczeni są także mieszkańcy Szczecina. Wiedzą, że filharmonia, co się nie świeci, to siara na całą planetę - a wiedzą to, ponieważ nie są prowincjuszami i myślą globalnie. Dlatego widzimy na ulicach tyle strasznych scen. Szczecinianie słabsi psychicznie wyją, walą głowami o bruk albo udają się całymi rodzinami na emigrację, silniejsi - zorganizowali kilkusetysięczny protest pod Urzędem Miasta. Domagają się nie tylko kolorowych światełek, ale i tego, aby każdy urzędnik magistratu od inspektora w górę zabrał głos na temat zamachów w mediach społecznościowych. W każdym razie - wszyscy są wzburzeni.
Nie dziwmy się tym masowym rozruchom. Wszak Szczecin tak potężnego problemu jak brak światełek jeszcze w swoich dziejach nie miał.
Alan Sasinowski
Komentarze
Siarkowodór
2015-11-19 11:08:18
To nie tylko siara, ale zwyczajny bełkot !
Piotr Wójcicki
2015-11-19 10:43:21
@Brawo!
No niestety, akurat porównanie do zapalania zniczy jest bardzo adekwatne. Spotkałem się z głosami, że przecież takie przybieranie francuskich barw (także na portalach społecznościowych) nie ma znaczenia, nic nie da itp. Nie chodzi o to, czy to coś da czy nie. To jest zwyczajny gest solidarności i pamięci. Podobnie jak zapalanie zniczy, które tak naprawdę też nie ma żadnego znaczenia i nic nie da, a w ostatnich latach bywa traktowane bardzo instrumentalnie (przez cały rok grób zaniedbany, ale 1 listopada skrzy się od zniczy, bo przecież ludzie będą oglądać...). Robimy to tak naprawdę dla siebie, z potrzeby serca, a umarłemu jest to potrzebne jak...umarłemu kadzidło. Nikt nikomu nie każe nosić francuskiej flagi, ani podświetlać domu w jej kolory. Ale szydzenie z tych, którzy mają potrzebę to zrobić uważam za wielce niestosowne.
Nazwa
2015-11-19 07:38:07
Co to ma być?? Gdzież są niegdysiejsi dziennikarze..? :(
Brawo!
2015-11-19 00:34:11
Świetny tekst. Umysły przeorane pedagogiką wstydu można tylko obśmiać. Porównywanie przez niektóre osoby infantylnych podświetleń ("niech nas zobaczą") z tradycyjnymi zniczami świadczy o kompletnej ignorancji. Przypomina się serial "Co ludzie powiedzą".
Jarun
2015-11-18 10:18:41
W końcu jakiś nie pompatyczny tekst. Nie oświecenie tego gniota architektury to wyraz solidarności z francuzami.
Piotr Wojcicki
2015-11-18 07:32:30
Pana wpis jest niestety żenujący, Panie Redaktorze. Oczywiście, że nie ma powodu robić afery z tego powodu, że akurat Nasza Filharmonia nie przybrała francuskich barw narodowych. Ale szydera, która wyziera z Pana tekstu i silenie się na błyskotliwy tekst skrzący się perlistym humorem są po prostu niesmaczne i - tak jak napisałem na początku - zwyczajnie żenujące. Tego rodzaju tekst może napisać nastolatek wychowany na internetowych memach, dla którego guru jest bełkoczący na youtube Mariusz Max Kolonko, ale nie ktoś kto pretenduje do roli komentatora ważnych w największej gazecie w województwie.
Pół biedy, że w swoim złośliwym tekście myli Pan pojęcia, nabija się z całej idei i pomysłu solidaryzowania się z Francją, szydząc, że ISIS umiera ze strachu z powodu zalewu francuskich barw. To najwyżej świadczy o tym, iż zwyczajnie nie rozumie Pan normalnych gestów wsparcia i solidarności właśnie, nie rozumie Pan (bądź udaje, że nie rozumie), że w tym wypadku nie chodzi o to, by kogoś przestraszyć czy zdziałać wielkie rzeczy. To są tak oczywiste sprawy, że aż nie jestem w stanie uwierzyć, że Pan ich nie rozumie - zakładam więc złą wolę. Po co przynosi Pan kwiaty na czyjś grób, zapala na nim znicze? Przecież to nikomu życia nie zwróci - to pusty gest, bez znaczenia. Dlaczego uczestniczy (?) Pan czasem w jakiejś minucie ciszy dla upamiętnienia ofiary zamachu, wypadku, wojny? Przecież to nic nie warte, a sprawcy od tego nie zmądrzeją i pewnie ich to bawi, albo w najlepszym wypadku nie obchodzi. Powinien Pan wtedy pic colę i grać na trąbce skoczne melodie. Wstyd, zwyczajny wstyd...
Ale to - jak wspomniałem wcześniej - pół biedy. Gorzej, że ktoś ten egzaltowany, przemądrzały, silący się na oryginalność i ostentacyjnie "antymainstreamowy" i pełen miłości własnej tekst puścił w obieg.
Dryja
2015-11-17 22:09:42
Jaka siara? Zwyczajna poruta!
Zen
2015-11-17 19:32:51
Siara to pisanie o niczym!
gość
2015-11-17 13:10:34
Brawo! Brawo! Brawo!
Miło widzieć ze nie wszyscy dziennikarze dostali trójkolorowej biegunki umysłowej, jak np. pani redaktor naczelna wkładki lokalnej pewnej gazety ogólnopolskiej.
dyrygent
2015-11-17 12:54:53
https://www.google.pl/search?q=oswietlona+filharmonia+szczecin&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ved=0CC4QsARqFQoTCPbw5o_Al8kCFUXwcgodPg8Mew&biw=1280&bih=900#imgrc=24ClMhYkJw9OmM%3A ale próbowali :)