W czerwcu zarejestrowano Stowarzyszenie na rzecz Budowy Pomnika Kapitanowi Kapitanów – Kapitanowi Żeglugi Wielkiej Konstantemu Matyjewiczowi Maciejewiczowi. Na temat tej inicjatywy pisaliśmy po zebraniu założycielskim, które się odbyło w lutym tego roku. Znany jest już wstępny projekt pomnika, zaproponowany przez artystę rzeźbiarza prof. Jerzego Lipczyńskiego.
Konstanty Maciejewicz uznawany był za najwyższy w Polsce autorytet w sprawach żeglugi i morskiego wychowania, za symbol polskiego kapitana. Wykładał w pierwszej polskiej Szkole Morskiej w Tczewie. Był ostatnim komendantem szkolnego żaglowca „Lwów”, a od 1930 r. – pierwszym komendantem „Daru Pomorza”, na którym odbył rejs dookoła świata (1934/1935). Od wiosny 1939 r. pełnił funkcję zastępcy dyrektora Państwowej Szkoły Morskiej w Gdyni, a po wojnie został jej dyrektorem. W 1947 r. mianowano go dyrektorem PSM w Szczecinie. Piastował to stanowisko do 1953 r. W latach 1953-1962 pracował w Polskim Rejestrze Statków. Był powoływany na przewodniczącego komisji egzaminacyjnych. Pracował także w Izbie Morskiej. Kiedy odchodził na emeryturę, powiedział: „Gdybym się miał urodzić i żyć jeszcze raz, znów zostałbym marynarzem”.
Kapitan Konstanty Maciejewicz urodził się 11 listopada 1890 r. w Niemirowie na Podolu. Na wieczną wachtę odszedł 25 października 1972 r. Jego grób jest w Kwaterze Zasłużonych na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie.
Przypomnijmy, że inicjatorem ufundowania pomnika kapitanowi Maciejewiczowi jest Czesław Kramarz. Był drużynowym drużyny harcerskiej, działającej niegdyś przy Polskiej Żegludze Morskiej. Powstała ona jeszcze za życia słynnego kapitana i nosiła jego imię.
– Uważam, że bez zmaterializowanego pomnika kapitana Maciejewicza – choćby na miejscu zdjętego do konserwacji masztu, którego powrotu mieszkańcy Szczecina nie mogą się doczekać, nasze miasto nie będzie mieć swojej tożsamości kulturowej! – napisał w liście do naszej redakcji Czesław Kramarz (opublikowanym w grudniu 2015 roku). – Wydrukowane niegdyś znaczki pocztowe z podobizną kapitana już nie wystarczą nowym pokoleniom! Na konto budowy takiego pomnika deklaruję comiesięczne wpłaty ze swojej emerytury.
Pan Kramarz został prezesem nowego stowarzyszenia. Jego zastępcą jest kpt. ż.w. Zbigniew Sak, a w skład zarządu wchodzi też Ludmiła Kopycińska. Wstępny projekt pomnika zaproponował prof. Jerzy Lipczyński. Sylwetka kapitana ma być uzupełniona o lornetkę trzymaną na kolanach, a w „ściance” obok wpisanego koła sterowego zostanie dodany znaczek absolwentów Szkoły Morskiej zawierający sylwetkę żaglowca „Lwów”. Realistyczne studium głowy będzie gotowe we wrześniu br.
– Stowarzyszenie Absolwentów Państwowej Szkoły Rybołówstwa Morskiego „Śledziołapy” ufundowało i już nam przekazało skarbonkę na zbiórkę pieniędzy na budowę pomnika – poinformował prezes Kramarz.
Kapitan Sak dodał, że w planach jest kwesta podczas sierpniowego finału regat The Tall Ships Races w Szczecinie.
Wszyscy chętni już mogą wpłacać datki na budowę pomnika. Nowe stowarzyszenie ma konto w Banku Polskim PKO, nr 30 1020 4795 0000 9202 0366 0834.
Elżbieta Kubowska