Nie żyje Stanisław Krzywicki, wieloletni dyrektor Książnicy Pomorskiej, historyk i znany działacz społeczny.
O śmierci Stanisława Krzywickiego na Facebooku powiadomił jego zięć, Mariusz Swiontkowski: "Z wielkim żalem informuję o śmierci mojego Teścia Stanisława Krzywickiego. Zmarł wczoraj tj. 31-05-2022 w szpitalu w Policach. Cześć Jego pamięci" - napisał.
Stanisław Krzywicki urodził sie w 1933 r. W 1958 r. ukończył studia historyczne na Uniwersytecie Warszawskim i zamieszkał w Szczecinie. W latach 60. był m.in. dyrektorem Wojewódzkiego Domu Kultury i sekretarzem Szczecińskiego Towarzystwa Kulturalnego. W 1974 roku został dyrektorem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczecinie, która później przekształciła się w Książnicę Pomorską. Pracował na tym stanowisku aż do przejścia na emeryturę w 2003 r.
(k)
***
Z wykształcenia był historykiem, z pasji życiowej – działaczem społecznym oddanym sprawom kultury, z wyboru i serca – bibliotekarzem. I właśnie jako wybitnego, oddanego swej pracy bibliotekarza zapamięta go Szczecin.
Urodził się w roku 1933 w niewielkiej, za to chlubiącej się historycznym rodowodem wiosce Małowista na Suwalszczyźnie – którą zachował w serdecznej pamięci jako swą małą ojczyznę, ale zaraz po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Warszawskim (1958) zamieszkał w Szczecinie i podjął pracę związaną z książką i bibliotekarstwem – został kierownikiem Referatu Bibliotek i Czytelni w Powiatowej Radzie Narodowej. Droga zawodowa – przez kierowanie Wojewódzkim Domem Kultury i sekretarzowanie w Szczecińskim Towarzystwie Kulturalnym – wiodła go jednak do biblioteki właśnie. W roku 1965 został bowiem wicedyrektorem Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej w Szczecinie.
I choć po pięciu latach upomniała się o niego społeczna i polityczna strona jego życiowej aktywności – w związku z czym przez kilka kolejnych lat pełnił funkcję działacza kultury w Miejskiej Radzie Narodowej, a później Komitecie Wojewódzkim PZPR – do WiMPB wrócił zaraz potem, obejmując stanowisko dyrektora biblioteki (1974), która za jego między innymi sprawą zmieniła z czasem nazwę oraz status – od tej pory naukowy - stając się Książnicą Pomorską.
Stanisław Krzywicki pełnił tę funkcję przez blisko trzydzieści lat - dokładnie zaś dwadzieścia dziewięć (do końca roku 2003) – przyczyniając się do wszechstronnego rozwoju tej placówki i wpisując ją trwale w pejzaż Pomorza Zachodniego jako jednej z czołowych kulturotwórczych instytucji regionu.
Pracę swoją traktował niezwykle serio, nie poprzestawał więc na sprawowaniu kierowniczych funkcji, ale zainwestował w swój rozwój zawodowy – zdobył uprawnienia bibliotekarza dokształcał się w tym fachu dochodząc do stopnia starszego kustosza. Zdobyte w ten sposób wykształcenie wykorzystywał później jako przewodniczący kolegium redakcyjnego pisma „Bibliotekarz Zachodniopomorski”, członek redakcji miesięcznika „Bibliotekarz”, wykładowca oraz organizator licznych - w tym międzynarodowych - sympozjów i konferencji bibliotekarskich. Był też wiceprezesem ogólnopolskiego Stowarzyszenia Bibliotekarzy.
Ale spełniał się przede wszystkim jako rzutki, energiczny organizator działalności i rozwoju zarządzanej przez siebie instytucji oraz podległych jej bibliotek w regionie. Przyczynił się do rozbudowy ich bazy materialnej (za jego staraniem powstało w regionie 20 nowych bibliotek) i wzrostu czytelnictwa, wniósł duży wkład w kształtowanie systemu informatyczno-bibliotecznego w województwie, był też inicjatorem otworzenia przy Książnicy Muzeum Literatury – z bogatym zbiorem archiwalnym (rękopisy Witkacego!), otworzył Książnicę szeroko na współpracę z pokrewnymi jej placówkami w kraju i zagranicą.
Niewątpliwym zaś i największym osiągnięciem jego dyrekcji był pomysł i realizacja rozbudowy Książnicy Pomorskiej. Jej nowe, nowoczesne skrzydło od ulicy Rybackiej uznać można w dużej mierze za dzieło jego życia. I za takie je też uważał.
Dyrektorował Książnicy z klasą, jego autorytet przydawał bibliotece prestiżu. Dbał o niego na różnych forach swej publicznej aktywności przez wszystkie lata sprawowania dyrektorskiej funkcji, a i po przejściu na emeryturę. Życzliwy ludziom, towarzyski, serdeczny, potrafił też z zapałem i konsekwentnie wspierać różnorodne, a ważne dla regionu inicjatywy kulturalne. Był m.in. - wespół z prof. Tadeuszem Białeckiem - współtwórcą monumentalnej “Encyklopedii Szczecina”.
Na emeryturze zamieszkał w domku w Nowym Warpnie, tuż nad Jeziorem Nowowarpieńskim. Mówił, że przypomina mu ono młodość nad jeziorem Wigry. Tu odpoczywał i pracował nad pisanym od lat dziennikiem oraz autobiografią.
Zmarł 31 maja 2022 roku w wieku 89 lat.
ADL