Policjanci z wydziału do walki z przestępczością narkotykową z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie zatrzymali w centrum miasta mężczyznę, przy którym znaleźli amfetaminę i nią handlował. Po przyznaniu się nie trafił za kraty - prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny.
Dealerem okazał się 42-letni szczecinianin. W jego domu policjanci odkryli jeszcze blisko 100 gram amfy.
- Usłyszał w sumie jedenaście zarzutów z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii: dotyczących posiadania znacznej ilości narkotyków, a także udzielania środków odurzających innym osobom, w tym nieletnim. Grozi za to do 10 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Mirosława Rudzińska z zespołu prasowego KWP w Szczecinie. - W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci zabezpieczyli młynki do suszu, wagę elektroniczną, a także kilkaset złotych.
Mężczyzna przyznał się do winy. Prokurator po przesłuchaniu zastosował wobec niego policyjny dozór oraz zakazał opuszczania kraju.
(an)
Fot. arch. Policji