Mieszkańcy biją na alarm: „Są wycinane drzewa, które sadziliśmy społecznie w ramach wielkiego założenia rewitalizacji obszaru Niecki Niebuszewskiej". Stowarzyszenie Estetycznego i Nowoczesnego Szczecina apeluje do miasta o powstrzymanie prac. Magistrat w sprawie milczy. Urząd Marszałkowski - nie odpowiada.
Lata temu powstała koncepcja połączenia ekologicznym korytarzem stoku Doliny Niemierzyńskiej oraz centrum miasta: od parku Kasprowicza po Żeromskiego i Odrę, w rejonie Stoczni Szczecińskiej. Miał biec brzegami odsłoniętego koryta Osówki (obecnie płynie kanałem pod Niebuszewem). Zakładano, że brzegi kaskadowo opadającej rzeki będą obsadzone zielenią, ogólnodostępne. Dlatego to mieszkańcy Niebuszewa zaczęli obsadzać m.in. drzewami tereny, jakie miały się stać swoistym zalążkiem rewitalizowanej Niecki Niebuszewskiej.
Ostateczny cios w zieleń Niebuszewa - jak twierdzą mieszkańcy - jest zadawany teraz. Od czwartku (8 bm.) pilarze tną drzewa rosnące wzdłuż ul. Ofiar Oświęcimia: naprzeciwko myjni samochodowej, a w rejonie Kaufland - targowisko „Manhattan". Te same, jakie mieszkańcy sadzili społecznie, z myślą o rewitalizacji Niecki Niebuszewskiej. To zdrowe klony i dęby o pięknych zielonych koronach. Giną, choć trwa okres ochronny ptactwa.
- Napisałem do Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska UM o powstrzymanie tych prac, do czasu wyjaśnienia wszelkich okoliczności wycinki. Przede wszystkim jej legalności i zgodności z miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego, obowiązującego dla Niebuszewa i Bolinka. Pytam też, czy tym razem zieleń przegrywa z budową kolejnego centra handlowego w tym rejonie, jak sugerują mieszkańcy, czy „tylko" z parkingiem - mówi Tomasz Cerebież-Tarabicki, wiceprezes Stowarzyszenia Estetycznego i Nowoczesnego Szczecina (SENS).
Skierowane do szczecińskiego magistratu pismo wiceprezesa SENS-u zawiera też apel o „nie generowanie konfliktów społecznych". Do tej pory nie ma nań żadnej odpowiedzi. Podobnie jak „Kurier": z interwencją w sprawie wystąpiliśmy już w czwartek. W piątek w imieniu miasta odpowiedział… rzecznik Zakładu Usług Komunalnych.
- Zgodnie z obowiązującymi przepisami ustawy o ochronie przyrody, organem właściwym do wydawania decyzji administracyjnych w sprawach usunięcia drzew i krzewów z terenów stanowiących własność Miasta Szczecin, jest Marszałek Województwa Zachodniopomorskiego - napisał Andrzej Kus. - Ponieważ teren położony przy ul. Ofiar Oświęcimia, z którego usuwane są drzewa stanowi własność miasta, sprawę wycinki drzew wobec powyższego pytanie w tym przedmiocie winny być kierowane bezpośrednio do ww jednostki.
Do chwili zamykania bieżącego wydania „Kuriera" odpowiedź z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Zachodniopomorskiego nie nadeszła. Do sprawy wrócimy. ©℗
Arleta NALEWAJKO
Fot. Ryszard PAKIESER
Cały artykuł w Kurierze Szczecińskim i w e-wydaniu z 12.09.2016 r.