Wystartował 6 lat temu, zaliczył 3 miliony podróży, a w poniedziałek (30 listopada) kończy ostatni sezon. BikeS trzeciej generacji wiosną zostanie zastąpiony rowerami miejskimi czwartej generacji.
Rowerów miejskich czwartek generacji nie trzeba będzie zostawiać oraz wypożyczać na konkretnej stacji. Każdy pojazd zostanie wyposażony we własny terminal i GPS.
- Czekają nas zmiany w cenniku. Przejdziemy na system abonamentowy. Kolejna ważna zmiana: rowery będą jeździć cały rok – informuje Wojciech Jachim, rzecznik prasowy spółki Nieruchomości i Opłaty Lokalne, zarządzającej systemem Szczecińskiego Roweru Miejskiego.
Przetarg na dostawę nowych pojazdów spółka NiOL planuje w grudniu. BikeS czwartej generacji wystartuje wiosną przyszłego roku. Dokładną datę poznamy po wyłonieniu dostawcy zamówienia.
Przypomnijmy, że BikeS trzeciej generacji wystartował 21 sierpnia 2014 roku pod hasłem “Bądź eco, przesiądź się na Bike_S!”.
- Szczecinianie polubili rower miejski i zaczęli z niego intensywnie korzystać. W momencie uruchomienia, w serwisie bikes-srm.pl, zarejestrowanych było blisko 1200 osób, a teraz jest ich ponad 50 tysięcy - informuje Wojciech Jachim.
Szybko powstały trzy społeczne aplikacje na smartfony, a Rada Osiedle Gumieńce zrobiła szkolenie, jak się zarejestrować. Z wielu dzielnic Szczecina zaczęły wówczas spływać prośby o kolejne stacje. W następnych latach BikeS stale się powiększał i wypożyczał, ale brał także udział w różnych wydarzeniach.
- Podczas wizyty w Szczecinie w 2014 roku bajkesem podróżował ambasador Danii w Polsce Steen Homme – przypomina Wojciech Jachim. Natomiast muzycznym patronem stacji na deptaku Bogusława została Baltic Neopolis Orchestra.
Przypomnijmy, że w grudniu 2015 roku energia z pedałowania na 10 rowerach miejskich posłużyła do oświetlenia choinki bożonarodzeniowej, która stanęła na placu Orła Białego z inicjatywy pani Anny Kapturskiej z lodziarni Gelatiamo.
BikeS brał udział w najwolniejszym przejeździe przy niegdysiejszej kawiarni Stojaki przy ulicy Rayskiego, ale też dwa razy w imprezie o dużym ciężarze gatunkowym, jakim jest Triathlon Szczecin – przypomina rzecznik prasowy NiOL. - W 2016 roku Grzegorz Sejnota w ćwiartce klasycznego triathlonu przejechał 45 km w czasie 01:47:43 (średnia 25.87 km/h). W 2018 Mateusz Szechlicki na tym samym dystansie wykręcił 01:44:39!
Ostatni sezon – pod znakiem pandemii – BikeS kończy z liczbą 215 tys. wypożyczeń. Od piątku rowery serwisowane nie będą już wracać na ulice, natomiast akcja zwożenia pozostałych jednośladów rozpocznie się po godz. 16 w poniedziałek, 30 listopada. Po północy system przestanie działać.
(kn)
Fot. Urząd Miasta Szczecin