Mieszkańcy Ustronia Morskiego, choć nie tylko oni, chcą pomóc rodzinie zmarłego podczas sobotniej tragedii rybaka.
Przypomnijmy, że w godzinach porannych zatonął, zaledwie 200 metrów od brzegu, kuter USM-19. Na jego pokładzie w krytycznej chwili było trzech mężczyzn. Dwóch udało się uratować. Trzeci, na skutek między innymi wychłodzenia, zmarł. Pan Rafał, o którym mowa, osierocił dwóch synów. Wśród osób niepozostających obojętnymi na los pogrążonej w żałobie rodziny jest Tomasz Haczkowski, który postanowił zorganizować zbiórkę pieniędzy na portalu zrzutka.pl.
„Był rybakiem od kilkunastu lat. Przepłynął tysiące mil, przerzucił tysiące ton skrzynek ryb. To miało być po prostu jego kolejne wyjście w morze… Niestety okazało się ostatnim… Rafał, bo to o nim mowa, był wciąż młodym facetem, przed którym życie stało otworem… Zostawił swoją kobietę i dwóch wspaniałych synów”. – czytamy między innymi w ogłoszeniu o zbiórce, do którego dotrzeć można, wpisując internetowy adres https://zrzutka.pl/yp8sd8.
W chwili przygotowywania przez naszą gazetę informacji o prowadzonej zbiórce zgromadzono już 40 486 zł z oczekiwanych 50 000 zł. ©℗
(pw)