Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Zbierają podpisy w sprawie referendum

Data publikacji: 04 lutego 2017 r. 07:31
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:28
Zbierają podpisy w sprawie referendum
Konferencja w sprawie referendum w szczecińskiej PO Fot. Dariusz GORAJSKI  

Do referendum przeciwko wprowadzeniu od września rządowej reformy edukacji chcą doprowadzić środowiska opozycyjne, związkowe oraz społeczne grupy rodziców. Rozpoczęło się zbieranie podpisów. Potrzeba ich 500 tysięcy, aby wniosek mógł trafić do Sejmu.

Inicjatorem referendum jest ZNP, ale do akcji przyłączyły się także partie opozycyjne: PO, Nowoczesna, PSL i grupy społeczne, zwłaszcza rodziców uczniów, których reforma dotknie najbardziej, czyli obecnych szóstoklasistów w podstawówkach i pierwszoklasistów w gimnazjach.

- Ta reforma nie powinna wejść w życie od 1 września, ponieważ zniszczy dobry system edukacji, który spowodował, że polskie szkoły stały się konkurencyjne na świecie, a nasze dzieci są dobrze uczone - mówi Paweł Bartnik, szczeciński radny PO, były kurator oświaty.

Zdaniem Marii Świerczek, prezes szczecińskiego oddziału ZNP, jeżeli reforma wejdzie w życie 1 września, czeka nas Armagedon.

- Nauczyciele nie wiedzą, czego będą uczyli, wciąż nie ma podręczników. Reforma to ogromne koszty, stres dla uczniów, nauczycieli i pracowników oświaty. Z naszych symulacji wynika, że z jej powodu w Szczecinie pracę w oświacie straci 400-500 osób - mówi.

Minister edukacji Anna Zalewska stwierdziła w środę, że rozmowy społeczne były i w ciągu dwóch tygodni zostanie podpisany projekt nowej podstawy programowej. Odpowiedzialny za wdrażanie reformy wiceminister edukacji Maciej Kopeć dodał, że podręczniki dla klas pierwszej, czwartej i siódmej zostaną wydrukowane na czas.

Podpisy w sprawie zorganizowania referendum można składać m.in. w siedzibach ZNP (al. Jana Pawła II 2) i PO (al. Jana Pawła II 11) oraz na www.NiePsujcieSzkoły.pl.

(el)

 

Na zdjęciu: Konferencja w sprawie referendum w szczecińskiej PO

Fot. Dariusz GORAJSKI

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

Juz zdecydowaliśmy
2017-02-04 13:42:53
O zmianach w edukacji obywatele zdecydowali w wyborach parlamentarnych w 2015 roku. To decyzja suwerena i nauczyciele mają obowiązek ją respektować. Żadne referendum nie jest tu potrzebne i żadne się nie odbędzie. Cała ta akcja to zwykłe bicie piany. Jeżeli komuś nie podobają się zmiany w oświacie, to zawsze może wziąć kredyt i zmienić pracę jak uczył POwski klasyk. W oświacie chodzi o uczniów, a nie o nauczycieli i dobrze by było, żeby pieniacze sobie tą prawdę przyswoili.
Szczecinianka
2017-02-04 12:24:56
Ach Ci nauczyciele. Tyko własny etat ich obchodzi, a nie dobro ucznia.
roger
2017-02-04 09:41:13
jak można z komuchami tą babcią z ZNP wspólpracować????wstyd i zenada
Darek
2017-02-04 09:24:55
Jak zbiorą 1000 podpisów wśród platfusów to będzie już sukces :)))))
Obs.ryver
2017-02-04 09:21:46
Wasze podPiSy PiS ma tam gdzie Wy wiecie a ja nie chcę być wulgarny (dzisiaj..). Liczy się tylko humor prezesa i jego warknięcia.Ministranty zrobią wszystko co on każe a Endriu du,pa podPiSze wszystko.
Zen
2017-02-04 08:38:45
Obywatele, w większości byli owym środowiskiem opozycyjnym do pomysłu gimnazjów. Gimnazjum jako zjawisko socjologiczne, a w przypadku "gimnazjalnych wydarzeń" w życiu młodych ludzi także psychologiczne nie do końca sprawdziło się. To, że istnieją wyjątki na mapie szkół gimnazjalnych, w których wprowadzenie tych szkół sprawdziło się nie znaczy, że generalnie był to dobry pomysł. A to, że wprowadzenie gimnazjów nie było dobrym pomysłem, podpieram doświadczeniami swoimi, a przede wszystkim opiniami rodziców i samych absolwentów, którzy będąc już dojrzałymi ludźmi w większości wypowiadali się o spędzonym tam czasie negatywnie. Czasem nawet radykalnie negatywnie.
Milena
2017-02-04 08:28:14
A to oni z PO i PSL nie zmielili miliona podpisów o referendum z tym pytaniem o gimnazja? o co im chodzi?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA