Policjanci z Komisariatu Nad Odrą zatrzymali 32-latka podejrzewanego o kradzież z włamaniem do garażu. Praca śledczych pozwoliła na udowodnienie mu czterech innych czynów. Mężczyzna usłyszał zarzuty, a sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt.
Jeden z mieszkańców Szczecina powiadomił policję o próbie włamania do jego garażu. Na miejsce wysłano patrol, który po krótkim czasie zauważył w pobliżu mężczyznę odpowiadającego podanemu rysopisowi. Szczecinianin jechał na rowerze znajdując się pod wpływem alkoholu. Nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć skąd ma jednoślad i do kogo należy. Okazało się, że pojazd należał do zgłaszającego próbę włamania. 32-latek trafił do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze postawili mu zarzut kradzieży z włamaniem.
– Śledczy analizując podobne sprawy zgłoszone w ostatnim czasie ustalili, że podejrzewany ma również na swoim koncie inne czyny. Zebrany w sprawie materiał dowodowy potwierdził, że 32-latek przestępczym procederem zajmował się od października do 14 grudnia 2016 r. Mężczyzna włamał się do trzech garaży i jednej altanki. Z pomieszczeń tych ukradł pozostawione tam przedmioty m.in. rowery, elektronarzędzia, ubrania o łącznej wartości ponad 5 tysięcy złotych – informuje asp. szt. Irena Kornicz.
Mężczyzna znany jest policji – już wcześniej był notowany za podobne przestępstwa i skazany za nie prawomocnym wyrokiem. Funkcjonariusze przedstawili 32-latkowi łącznie cztery zarzuty dotyczące kradzieży z włamaniem. Teraz za ostatnie przestępstwa odpowie w multirecydywie. Sąd zastosował wobec niego tymczasowy areszt. Najbliższe dwa miesiące mężczyzna spędzi za kratkami.
(p)
Fot. Dariusz GORAJSKI (arch.)