Policjanci z wydziału kryminalnego koszalińskiej komendy zatrzymali czterech mężczyzn w wieku od 24 do 49 lat. Sprawcy wykorzystując chwilową nieuwagę kobiety ukradli jej torebkę z samochodu.
W samo południe, w centrum Koszalina, policjanci kryminalni, podczas pełnienia służby zauważyli mężczyznę, który podbiega do zaparkowanego samochodu, bierze z siedzenia pasażera damską torebkę, po czym wsiada do innego pojazdu i odjeżdża. Właścicielka torebki nic nie zauważyła, gdyż w tym czasie była zajęta rozmową z innym kierowcą.
Policjanci bez zastanowienia ruszyli za pojazdem sprawcy kradzieży. Po przejechaniu kilku ulic poprosili swoich kolegów z prewencji o pomoc w zatrzymaniu samochodu. W zatrzymanym przy ul. Gdańskiej audi znajdowało się czterech mężczyzn w wieku od 24 do 49 lat. Podczas przeszukania ich samochodu znaleziono skradzioną torebkę. Mężczyźni zostali zatrzymani.
W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że kradzież nie była przypadkowa. Kobieta tuż przed zdarzeniem wypłacała pieniądze w bankomacie. To wtedy zauważyli ją sprawcy, którzy postanowili wzbogacić się jej kosztem. Plany pokrzyżował im patrol policji. Mienie jakie znajdowało się w torebce zostało wycenione na ponad 5 tys. zł.
Już następnego dnia po zdarzeniu do Sądu Rejonowego w Koszalinie trafił wniosek o rozpoznanie sprawy w trybie przyspieszonym. Za kradzież zgodnie z kodeksem karnym grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(n)
Fot. Robert Stachnik (arch.)