Kilkakrotnie na łamach „Kuriera Szczecińskiego,” poruszaliśmy temat dodatkowej opłaty za pochówek w dni wolne od pracy, jaką pobierało Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej Sp. z o.o. w Barlinku. Pobierało, bo niedawno opłatę tę wycofano. A co z wpłaconymi pieniędzmi?
Przypomnijmy. Opłatę za usługi pogrzebowe w dni wolne od pracy ustanowiono zarządzeniem poprzedniego prezesa barlineckiej spółki. Kwota 900 zł miała zwrócić koszt pracy, w dzień od niej wolny. Dla wielu osób, które z różnych powodów musiały zaplanować ceremonię pogrzebową, chociażby w sobotę, dodatkowe 900 zł było dużym wydatkiem. Kiedy sprawa dodatkowej opłaty wyszła na jaw, okazało się m.in., że nic o niej nie wiedzieli barlineccy radni, którzy każdą dodatkową opłatę powinni zaaprobować w formie uchwały. Po zmianie prezesa spółki zapytaliśmy nową prezes Magdalenę Smorąg, czy cofnęła zarządzenie swojego poprzednika? Okazało się, że nie, ale trwają analizy prawne, i w ich efekcie podjęta zostanie decyzja. Kilka dni temu zostaliśmy poinformowani, że „po uwzględnieniu wszystkich aspektów prawnych i organizacyjnych, podjęto decyzję o uchyleniu zarządzenia”. Niestety, nadal nie wiadomo, co z pieniędzmi, które pobierała spółka, od osób, które pogrzeb organizowały w soboty. Czy, jeżeli zarządzenie uchylono, pieniądze powinny być zwrócone? Z informacji, jakie otrzymała nasza redakcja od jednego z czytelników, wynika, że zwrócił on się do PGK Sp. z o.o., o podstawę prawną, na jakiej naliczono mu opłatę za udostępnienie cmentarza, w sobotę. Jak podkreśla, zarządzenie nie zostało zaakceptowane przez radnych. W odpowiedzi został poinformowany, że zgodnie z jedną z uchwał RM, pogrzeby odbywają się wyłącznie w dni robocze. W przypadkach szczególnie uzasadnionych, za zgodą administratora szpitala i po wniesieniu stosownej opłaty, możliwe jest zorganizowanie pogrzebu w innych dniach. Administrator zgodził się na pochowek w sobotę i pobrał stosowną opłatę, zgodnie z zarządzeniem poprzedniego prezesa PGK Sp. z o.o.
* * *
Tyle m.in. w odpowiedzi dla naszego czytelnika. Wątpliwości pozostają. W uchwale rzeczywiście zapisano, że za pochowek w dzień wolny, pobrana zostanie dodatkowa opłata. Tyle tylko, że nie ma w niej jej wysokości. Stąd domniemanie, że mogło być to 100 zł, jak i 900. Pobierano 900, bo tak ustalił poprzedni prezes. Na jakiej podstawie i dlaczego nie dano tego do zaakceptowania radnym? Czy taka wysokość opłaty była więc zgodna z prawem? Czy jeżeli nie zaakceptowała jej RM, nie powinna zostać zwrócona osobom, które ją uiściły? A może wystarczy zwykłe: „Przepraszamy, zawiniliśmy, przeliczymy koszty pochówku w dzień wolny, zaproponujemy kwotę i prześlemy ją do Rady Miejskiej, z prośbą o akceptację?”. ©℗
Tekst i fot. J. SŁOMKA