Zamek został odbudowany po wojnie wg przyjętej przez polskich konserwatorów koncepcji konsultowanej przez prof. Zachwatowicza I komu to przeszkadzało ?... a tak na marginesie to Zamek jak i całe Podzamcze podlega wojewódzkiej konserwator zabytków, która wydaje pozwolenia na prowadzone tam prace

Widac w komentarzach sami eksperci budwlani z tramwaju numer 15 drugi wagon ,ogarnijcie sie i przestancie pisac bzdury.Jak chcesz merytorycznie dyskutowac choc na forum polskich wiezowcow

Zbudowali szklaną pułapkę na dachu i windę, to kiedyś musiało się zawalić

przecież to nie stało się nagle. Pęknięcia pojawiły się dawno, i ciągle powiększały. Dlaczego natychmiast nie rozpoczęto prac interwencyjnych, zabezpieczających? Wszyscy czekali na "piękną katastrofę"?

Jest to nastepny przyklad naszych rodzimych ekspertow i kompetencji urzednikow. ale oni chcac rece umyc probuja teraz do wszystkiego powolywac spolki ktore to po zakonczeniu inwestycji beda sie rozplywac aby nie bylo winnych a w ich miejsce beda powstawac nowe. Wina za zamek lezy przedewszystkim w urzednikach miasta i konserwatora zabytkow!!!!! Do Szczecina powinien przyjechac zespol prokuratorow i rozliczyc ta cala sikwe!!! a tak humorystycznie to moze to ta lepsza zmiana, ten lepszy sort ??? ;) Przy lepszej zmianie nawet w maju snieg padal :D

Całe lata wyciekała tam kanalizacja - nic więc dziwnego, że w końcu ziemia się zapadła i cała misternie budowana od lat ciecińska kultura je...bła.

"Po owocach ich poznacie". Tym "architektom" z bożej łaski, miejskim urzędnikom to nawet plastikowy bubel "Fryga" rozwaliła się po kilku miesiącach. Najważniejsze to przyjść do biura i wypić kawę. Urząd miejski cierpi na nadmiar biur, no i nikt za nic nie odpowiada. Teoretycznie tak, a praktycznie nie. Prezydent Krzystek jest dla ozdoby. Zwolniłby kilku wałkoni, od razu cugu do roboty by dostali. Tylko, że on boi się być prawdziwym gospodarzem.

Pan dr nowaczyk jest architektem z uprawnieniami konserwatora zabytków Tłumaczenie tego eksperta jest śmieszne ,konstruktor, architekt z uprawnieniami konserwatora zabytków powinni przewidzieć każdy wariant ,dokonać stosownych obliczeń ,wykonać odkrywki ,użyć odpowiedniej aparatury -podobno mamy xxi , ale nie w szczecinie co wszystko się wali i opóźnia Prokurator( ale chyba krajowy) powinien wszcząć postępowanie w sprawie Primo niedopełnienia obowiązków Secundo znacznej szkody Tertio zniszczenia zabytku Miejska konserwator zabytków dr gwiazdowska może się wykazać w w/w orazw sprawie baszty siedmiu płaszczy nr telefonu w formie reklamy to skandal

W niejednej glowie kojarzenie tego z ta plaga rzeczy niezwyklych w innych szczecinskich technologiach. Mostowych, naziemnych robót szybkiego tramwaju, podziemia cmentarne też jakoś interesujące...

Tu zawinil tylko czlowiek!!! Albo sie zyje aby chciec i miec albo potem jest to co sie stalo. Tak niedawno od strony Odry taras od restauracji byl zamkniety na dluuugo, bo tam wlasnie robiono wykopy glebogie przy scianach piwnicznych Zamku. Po co nikt z nas nie wie - tylko zleceniodawca. Takze spacerujac wkolo zamku zastanawialam sie patrzac na kamieniczki kiedy zostana one zasypane przez skarpe. Przypomne tez, ze kiedy Szczecin zdobywala "przyjacielska" armia w Zamku w piwnicach byl schron i tam schronilo sie tysiace Niemcow, ktorzy zostali tam na zawsze bo zostali zagazowani!!!! Po wojnie powolane PKZ-ty prowadzily dluuugo odbudowe Zamku.Zrobili jak umieli ale zamek stal i nic NIE straszylo. Az nalozylo sie to ze: nikt z Nadzoru budowanego nigdy ( moze niedouczeni albo przeuczeni) nie przylozyl sie do pracy powierzonej - uczciwie . Pieczatki stawial, na computerze pisal, i zazwalal na " wolna amerykanke w budownictwie " przy rewitalizacji naszego Zamku i jego okolicy!!!! A tu stara zasada mowi, ze jak sie buduje to trzeba grunt sprawdzic szczegolnie w Szczecinie i przy Odrze, bo tam sa tzw, "kurzawki" i tp. Naruszono grunt rodzimy jak budowano "kamieniczki" jak rewitalizowali Zamek, a bylo ich tylu ........ Potem w Komnatach zmieniano kolumny, robiono nowe widoki na ODRE, potem zaslonieto widoki "STAROWKA", a na koncu podkopano Zamek na zew. i naruszono Prosze Panstwa GRUNT rdzenny. A po co komu takie kolumny sprowadzono? Sprawdzic je co to bylo. Bo nazwa Kolumna w statystyce budowlanej jest tak wzna jak woda do picia aby zyc. Co to za kolumny byly a szczegolnie ta jedna ? a moze byla drzewniana ale chyba nie, bo by byla za droga!! No to co? To niech sie wypowiedza dla mieszkancow Szczecina osoby ktore mialy cos wspolnego z budowaniem faktycznie tj. wachaly cement, beton, wiazaly belki i zalewaly betonem. Po prostu - majstrowie budowlani, ktorzy to czuja i znaja. Teoretykow zostawic w spokoju niech pajacuja "teoretycznie" i niech nie wtracaja sie do spraw co sa im naprawde OBCE.

to woda podmyła piwnice i pomogły prace przy fundamentach obok zamku.Kolejne pare dni deszczowych i skrzydlo północne i troche zachodnie i troche poludniowe i troche dziedziniec zmieni sie w nowoczesne ruiny szczecinskie ruiny.Albo pospiesznie 20000 pali betonowych ze zbrojeniem na głebokosc 25 metrow .cos tam uratuja.

Nagle się okazało, że "pod piwnicą musi być jakieś puste pomieszczenie, którego wcześniejsze nasze badania nie wykryły". Przez 300 lat nikt nic nie wykrył, ale jak ruszył remont to pewnie krety to zrobiły.

klasyczne " umywanie rąk ", winnych nie ma, "samo się zrobiło ". Przecież to oczywiste, że do katastrofy przyczyniły się prace modernizacyjne!

@Arek Szczecin. Przez setek lat może i stał, ale został zbombardowany podczas IIWŚ, a potem odbudowany w ramach czynu społecznego bez składu i ładu, z tego co było pod ręką.

Dla potomnych Film będzie hitem internetu - kiedy premiera?

No nie wierzę! Ten ekspert twierdzi, że przyczyną nie były prace budowlane. Przez tyle setek lat nic się nie działo i teraz nieoczekiwanie ta katastrofa. Wzywam w takim razie p. dyrektor do natychmiastowego i bez zwłoki zlecenia wykonania oraz upublicznienia jeszcze jednej opinii i ekspertyzy przez rzeczoznawcę budowlanego spoza województwa. Wykonać natychmiast