Obywatel Niemiec wypoczywający w gminie Pełczyce na wynajętej posesji zgłosił kradzież wartego około 1000 zł roweru. Niespełna dwie godziny później choszczeńscy kryminalni zatrzymali sprawcę i odzyskali skradziony rower, który za 250 złotych kupiła 40-letnia mieszkanka gminy.
Jakiś czas temu kobieta poprosiła wyjeżdżającego za granicę znajomego o przywiezienie jej używanego roweru z Niemiec. Jednoślad miał być prezentem dla syna. W niedzielę znajomy przyjechał do niej i zaproponował kupno używanego roweru rzekomo przywiezionego z Niemiec z tzw. wystawki. Kobieta niedługo cieszyła się nowym nabytkiem. Rower zabezpieczyli policjanci.
- Jak się okazało 28-letni mieszkaniec gminy Pełczyce nie przywiózł roweru z Niemiec tylko ukradł go z terenu wynajmowanej przez obywatela Niemiec posesji. Mężczyzna zaraz po sprzedaży rozpoczął świętowanie sukcesu - informuje kom. Jakub Zaręba.
W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. W poniedziałek zostanie mu przedstawiony zarzut. Kradzież jest przestępstwem zagrożonym karą od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. (k)
Fot. Ryszard PAKIESER