Środa, 31 grudnia 2025 r. 
REKLAMA

Zamiast fajerwerków - dary dla zwierząt. Lepiej kochać niż strzelać

Data publikacji: 31 grudnia 2025 r. 15:39
Ostatnia aktualizacja: 31 grudnia 2025 r. 15:39
Zamiast fajerwerków - dary dla zwierząt. Lepiej kochać niż strzelać
Zamiast fajerwerków - dary dla bezdomnych zwierząt. Taką opcję przyjęła szczecińska Koalicja Obywatelska, przekazując wsparcie podopiecznym „Zwierzęcego Zakątka". Fot. Ewa Mrugowska  

„Zamiast wystrzelić pieniądze w niebo, lepiej kupić puszkę karmy dla bezdomnych zwierząt. To dopiero jest petarda!" - przekonuje Ilona Milewska, wiceprzewodnicząca szczecińskiej Rady Miasta, która wraz z grupą radnych, parlamentarzystów oraz marszałkiem województwa w przeddzień sylwestra odwiedziła „Zwierzęcy Zakątek" w Szczecinie.

REKLAMA

Puszki z wysokomięsną karmą dla szczeniąt i kociąt, worki suchej - dla czworonożnych seniorów mających problemy ze stawami oraz pokarmowe alergie, a do tego morze przysmaków, drapaki, żwirek do kuwet, higieniczne podkłady i zabawki dla wszystkich podopiecznych schroniska dla bezdomnych zwierząt. To dary zakupione dzięki zbiórce, jaka została zorganizowana w szczecińskiej Koalicji Obywatelskiej tuż po wigilijnym spotkaniu.

- Już taką mamy tradycję: każdego roku zbieramy fundusze na rzecz tych, co same o pomoc nie zdołają prosić, czyli bezdomnych psów i kotów. Natomiast na przedsylwestrowej konferencji prasowej przypominamy, że fajerwerki to zła zabawa, a horror nie tylko dla zwierząt, ale również osób starszych i cierpiących m.in. z powodu zaburzeń neurologicznych - mówi radna Ilona Milewska, prywatnie wolontariuszka schroniska dla bezdomnych zwierząt. - Dla psa, kota czy innego zwierzaczka odgłos fajerwerków to żadna atrakcja tylko nagły wybuch i huk, którego nie rozumieją. To strach, reakcja paniki i instynktownej ucieczki, które dla niektórych, szczególnie dzikich zwierząt, mogą oznaczać nawet śmierć.

Z badań wynika, że głośne wybuchy fajerwerków wywołują stany lękowe, niepokój i strach tyleż u zwierząt, ileż u ludzi. Natomiast nieostrożność, brawura i alkohol w połączeniu z petardami to również niebezpieczeństwo: ryzyko zranienia, trwałego uszkodzenia ciała, nawet śmierci. Przeciwko fajerwerkom przemawia również wiele innych faktów: „Ich wybuchy uwalniają do środowiska wiele toksycznych substancji. Wytworzony przez nie dym oraz szkodliwe pyły, długo utrzymując się nad miastami, współtworzą smog i stanowią zagrożenie między innymi dla osób cierpiących na astmę. Fajerwerki zawierają m.in. szkodliwe chlorany i azotany baru, negatywnie wpływają na drogi oddechowe, mogą nasilać objawy astmy. Wybuchy fajerwerków i petard mogą powodować nieodwracalne uszkodzenia słuchu, gdyż wywołany przez nie hałas znacznie przekracza normy ujęte w przepisach jako najwyższe dopuszczalne natężenie dźwięków mierzone w decybelach".

- Każdego roku w dniach poprzedzających oraz tuż po sylwestrze do naszego schroniska trafia co najmniej o 10 procent więcej zwierząt niż zazwyczaj. To głównie psy spłoszone niekontrolowanymi wybuchami petard i innych fajerwerków, które wyrwały się opiekunom paniczną ucieczką reagując na hałas wystrzałów - komentuje Ewa Mrugowska, kierująca szczecińskim Schroniskiem dla Bezdomnych Zwierząt. - Dlatego radzę, żeby w te krytyczne dni ograniczać długość spacerów z psami, a już zdecydowanie nie spuszczać ich ze smyczy. Natomiast w sylwestrową noc na dwór wyjść najpóźniej o godzinie 21. Warto też zapewnić domowym zwierzętom bezpieczne miejsce z legowiskiem. I być z nich w czasie, przekazywać własny spokój i dobrą energię, gdy odgłos petard i innych fajerwerków się nasila.

Na takie bezpieczne miejsce i życzliwą troskę opiekuna nie mogą liczyć dzikie zwierzęta. Szczególnie ptaki. Ich reakcja na huk to paniczna ucieczka w ciemności, kolizje ze ścianami budynków i samochodami, a nawet śmierć z wycieńczenia i stresu.

- Dla zwierząt, ludzi, przyrody, dla nas samych.... Cisza zamiast huku, empatia nie strach, a zamiast fajerwerków - pełna miska i spokojny Nowy Rok. Zamiast wystrzelić pieniądze w niebo, lepiej kupić puszkę karmy dla bezdomnych zwierząt. To dopiero jest petarda! - przekonuje Ilona Milewska.

Bezwystrzałowy sylwester? Wszystko przemawia za tym, żeby zerwać z wybuchową i niebezpieczną tradycją na Nowy Rok. ©℗

A. NALEWAJKO

 

 

 

REKLAMA
Tylko zalogowani użytkownicy mają możliwość komentowania
Zaloguj się Zarejestruj
REKLAMA
REKLAMA