Niedziela, 24 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Zakręceni dla zwierząt

Data publikacji: 29 listopada 2018 r. 12:08
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 12:26
Zakręceni dla zwierząt
 

Pół tony ważą plastikowe nakrętki do tej pory zebrane na rzecz podopiecznych Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. Formalnie. Bo wagi tej akcji nie sposób przecenić.

Mowa o inicjatywie TOZ pn. „Zakręceni dla zwierzaków – zbiórka nakrętek plastikowych”, jaka trwa w Szczecinie.

– Nie wiedzieliśmy, z jakim odzewem spotka się nasza akcja. Dlatego czas jej trwania ograniczyliśmy czasowo, z perspektywą do kwietnia przyszłego roku. Ale, jak widać, dobrze się kręci. Dlatego myślimy o dłuższej perspektywie współpracy z firmą Recykler, która za dostarczone nakrętki przekazuje na nasze konto środki niezbędne do wyposażenia przychodni TOZ – mówi Karolina Winter-Zielińska z zarządu szczecińskiego TOZ.

Każdy może dołączyć do grona „zakręconych dla zwierzaków”. Wystarczy, że zbierze plastikowe nakrętki i przekaże albo w siedzibie TOZ (ul. Ojca Beyzyma 17), albo bezpośrednio do punktu Recyklera (ul. Narzędziowa 13, w godz. 8-16). Od tej reguły są jednak wyjątki. Aby ułatwić zbiórkę na ratowanie podopiecznych TOZ, nakrętki można przekazywać również w: Akademii Sztuki (MEDIATEKA – pl. Orła Białego 2 – parter, w dni powszednie od godz. 8 do 18), „Studio Snu” (ul. Kołłątaja 10), „Bodo Bernard” (ul. Kazimierska 4g/2, wejście od ul. Ku Słońcu), „JESTEM I JA” Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej (ul. Łabędzia 42/1, wejście od ul. Krasińskiego, w godz. 10-18).

– Nakrętki w punkcie zbiórki Recyklera są ważone i wpisywane do tabeli uczestników akcji. Trzeba więc podać swoje imię, nazwisko lub nazwę grupy/firmy zbierającej oraz podpisać się przy zdaniu nakrętek. To ważne, żeby były „zaliczone” na konto naszej akcji – tłumaczy inspektorka TOZ. – Co miesiąc podsumowujemy zbiórki, więc ich uczestnicy są na bieżąco z wynikami.

Teraz na koncie jest już pół tony nakrętek. Ile będzie na finał? To zależy od zaangażowania i chęci pomagania szczecinian.

– Przede wszystkim liczy się główny cel akcji, czyli pomoc naszym podopiecznym. Ale również fakt, że stanowiąc zachętę do segregacji odpadów, zapewnia wkład w ich przetwarzanie, a tym samym udział w ochronie środowiska – przekonuje Karolina Winter-Zielińska. – TOZ popiera wszystkie działania proekologiczne. Zarówno ukierunkowane bezpośrednio na zwierzęta, jak i pośrednio – na rzecz przyrody.

Szlachetna pomoc wielokierunkowa? Jak najbardziej: TAK! ©℗

(an)

Fot. TOZ

REKLAMA
REKLAMA

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA