Mercedes niszczejący na obrzeżach parku Brodowskiego w Szczecinie to ciekawy przypadek. Jak twierdzi rzecznik szczecińskiej straży: choć jest wrakiem uziemionym w jednym miejscu od miesięcy, to niedawno zmienił właściciela - a tegoż pobyt jest nieznany, rzekomo nawet jego własnej matce. Natomiast na tablice rejestracyjne przytwierdzone do wraku - jak twierdzi nasz informator - jest zarejestrowany inny model mercedesa niż ten, który widać na zdjęciu. Jak nas poinformowano, samochód właśnie spłonął.
Fot. Arleta Nalewajko
Porzucone. Wymienione na nowszy model. Starzeją się na ulicach, placach i podwórkach, zmieniając w ruiny. Drażnią koszmarnym wyglądem: rdzewiejącą karoserią, przebitymi oponami, rozbitymi szybami. Są kiepską wizytówką dawnych właścicieli, a problemem - także w sferze bezpieczeństwa - dla miasta. Samochodowe wraki, czyli swoisty produkt uboczny bogacącego się społeczeństwa. W Szczecinie liczony w setkach przypadków rocznie.
Pan Jan jest szczecińskim taksówkarzem. Codziennie kilka godzin za kierownicą: w trasie po mieście, w oczekiwaniu na klientów. Od pewnego czasu prowadzi notes, w jakim zapisuje wraki zalegające przy szczecińskich ulicach.
Na zdjęciu: Mercedes niszczejący na obrzeżach parku Brodowskiego w Szczecinie to ciekawy przypadek. Jak twierdzi rzecznik szczecińskiej straży: choć jest wrakiem uziemionym w jednym miejscu od miesięcy, to niedawno zmienił właściciela - a tegoż pobyt jest nieznany, rzekomo nawet jego własnej matce. Natomiast na tablice rejestracyjne przytwierdzone do wraku - jak twierdzi nasz informator - jest zarejestrowany inny model mercedesa niż ten, który widać na zdjęciu. Jak nas poinformowano, samochód właśnie spłonął.
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
Darek
2017-05-11 10:39:47
Pan Jan taksówkarz cyka sobie w wolnych chwilach wraki samochodów. Pan Krzysztof (właściciciel wraka) cyka sobie psie odchody na trawnikach. Pani Anna (paniusia pieska)z upodobaniem fotografuje nielegalne wysypiska. Staszek z Piotrkiem, którzy właśnie wracają z wykiprowania busa ze starymi oponami w lesie, nie mają gdzie stanąć, więc cykną zaparkowaną na chodniku taksówkę. Jak ja kocham to miasto z mieszkańcami o mentalności ormowców.
Gość
2017-05-10 14:42:21
Ten wrak jeszcze miesiac temu mial kola i tylko powybijane szyby a dwa czy trzy miesiace temu w ogole go nie bylo. Z reszta jak ma kradzione talbice to chyba tym bradziej jest do usuniecia.
SM
2017-05-10 11:54:56
Jakoś w innych państwach się nie cackają i sprawę załatwiają szybko.
straz miejska
2017-05-10 11:30:26
wraki samochodow,parkowanie,smieci -nieudolna straz miejska.Po co to utrzymywac
Złomiarze!
2017-05-10 10:56:31
Na ul.Słowiczą i do roboty!
:)
2017-05-10 10:32:49
A laweta zditm nie zabiera tego złomu? skoro straz miejska nie ma weny do działania trzeba każdorazowo jak im sie zgłasza cos mailowo wysyłac to takze do wiadomosci lokalnego komisariatu policji oraz zditm i urzedu miasta-ich zwierzchnikow ,to wtedy moze sie zainteresuja bardziej
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.