Dwa psy umarły z głodu, a jeden był skrajnie zaniedbany. Do tego doprowadziła właścicielka kundelków. Kobieta mieszkająca w jednej z wsi w gminie Myślibórz stanie za to przed sądem. Jest już gotowy akt oskarżenia w jej sprawie.
Zdaniem śledczych kobieta znęcała się ze szczególnym okrucieństwem nad swoimi trzema psami.
– Zwierzęta te znajdowały się w stanie rażącego zaniedbania, bez wody i pokarmu, co w rezultacie doprowadziło do śmierci z powodu zagłodzenia dwóch spośród trzech zwierząt – informuje prok. Joanna Biranowska-Sochalska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Trzeciemu psu sprawiła ból i cierpienie, narażając go jednocześnie na utratę życia.
Okazało się, że wcześniej 33-latka miała się znęcać nad innymi zwierzętami. Tym razem chodziło o berneńskiego psa pasterskiego i dwa kundelki. W 2017 roku kobieta wyjechała z domu na 10 dni, pozostawiając zwierzęta zamknięte w kojcu, bez jedzenia i wody. Przed sądem odpowie także za ten czyn.
33-letnia kobieta jest pod dozorem policji; ma zakaz posiadania psów. Była wcześniej karana sądownie. Za znęcanie się nad zwierzętami podejrzanej grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia.
(reg)
Fot. Robert Wojciechowski (arch.)