– Rejon Szczecinka to zagłębie dawców szpiku. Mamy w swoim rejestrze ponad 3 tysiące osób – mówi prezes fundacji przeciwko Leukemii Henryk Siegert.
REKLAMA
Podczas ostatniej akcji ponad 150 młodych ludzi w Szczecinku postanowiło się tu zarejestrować i ofiarować swój szpik kostny dla ratowania życia chorych na nowotwory krwi.
Niedawno już siedemdziesiąta ósma osoba podzieliła się życiem oddając szpik. Rejestrujący się to głównie młodzież ze szczecineckich szkół ponadgimnazjalnych. Młodzi wiedzą, co robią i jeszcze nigdy nie zdarzyło się, by ktoś ze szczecineckich dawców wycofał swój akces, choć w Polsce takie przypadki się niestety zdarzają.
Tekst i fot. (bar)
REKLAMA
Komentarze
Antoś, przenośnia to drobiazg a słyszałeś o przerzutni ??
2016-05-16 09:31:30
.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
Antek
2016-05-15 15:23:12
A różne HogoFogi zamiast pomóc ludziom lub choćby pochwalić tych, którzy pomagają, znajdują radochę w trollowaniu. Nigdy nie słyszeli o przenośni, nigdy nie pomogli innemu człowiekowi, ale na wbicie szpili zawsze znajdą czas. Znamienne.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.
HogoFogo
2016-05-15 10:54:44
...bo szpik to kopalina, tak jak węgiel i ruda miedzi.
Aby odpowiedzieć na komentarz, musisz być zalogowany.