Niedziela 2 grudnia to pierwszy dzień adwentu. W Kościołach chrześcijańskich jest to symboliczny czas oczekiwania na przyjście Chrystusa i na Wigilię – pamiątkę Jego narodzin. Jest to jednocześnie okres powszechnych przygotowań do świąt Bożego Narodzenia. W Kościołach ewangelickich będą odprawiane nabożeństwa adwentowe, w Kościele katolickim – roraty, czyli msze ku czci Maryi Panny, będą też rekolekcje i specjalne adwentowe pieśni. Adwent świętuje się od V-VI wieku.
Symbolami adwentu są okrągłe wieńce z czterema świecami, zapalanymi kolejno w każdą niedzielę adwentu, kalendarze pomagające liczyć czas do Wigilii, ulubione zwłaszcza przez dzieci, i lampiony z symbolami biblijnymi i świecami wewnątrz, które zapala się na początku mszy roratnich, gdy w kościołach panuje mrok…
W niedzielę kapłani w kościołach katolickich założą fioletowe ornaty. Fioletowe obrusy i adwentowe wieńce będą na ołtarzach u ewangelików.
W niedzielę zaczyna się również Chanuka, doroczne Święto Odnowienia i Święto Świateł w religii żydowskiej, upamiętniające powstanie Machabeuszów, wyzwolenie z niewoli i odnowienie Świątyni Jerozolimskiej. Potrwa osiem dni. W domach zapłoną światła na chanukowych świecznikach.
Czas adwentu to również coraz popularniejsze jarmarki, do niedawna u nas nieznane. Warto przypomnieć, że jarmarki tradycyjne nie były i nie są imprezami głównie handlowymi i komercyjnymi, nie mają nic wspólnego z szaleństwem zakupów. Organizuje się je jako miejsca przedświątecznych spotkań i rozmów, na które w ciągu roku często brak czasu, tradycyjnych potraw, zaopatrywania się w drobne świąteczne upominki dla najbliższych.
Adwent to czas ciszy i refleksji, szczególnie w dwóch pierwszych jego tygodniach. W trzecią niedzielę, zwaną Gaudete, zacznie się bezpośrednie oczekiwanie na święta Bożego Narodzenia.
(b.t.)
Fot. Arleta Nalewajko