W niedzielę (16 bm.) w Szczecinie odbył się Zachodniopomorski Kongres Nowej Lewicy, w którym uczestniczyli delegaci z województwa oraz czołowi przedstawiciele partii: marszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, wicepremier Krzysztof Gawkowski, minister nauki Marcin Kulasek oraz poseł Dariusz Wieczorek. Kongres stanowił jeden z etapów przygotowań do krajowego zjazdu ugrupowania zaplanowanego na 14 grudnia.
Przewodniczącym Nowej Lewicy w Zachodniopomorskiem ponownie został Dariusz Wieczorek. – Kongres powierzył mi kierowanie zachodniopomorskimi strukturami na kolejną kadencję. Koleżankom i kolegom serdecznie dziękuję za to zaufanie – powiedział po wyborze. Wybrano również dwóch wiceprzewodniczących — Dawida Krystka i Stanisława Wziątka — oraz sekretarz Rady Wojewódzkiej, Urszulę Nawrocką.
Wicepremier Krzysztof Gawkowski odniósł się do pracy Lewicy w rządzie. – To był dobry czas Lewicy w rządzie, z wieloma sukcesami, z wieloma radościami i sprawami ludzkimi już załatwionymi – podkreślał. Zaliczył do nich m.in. rentę wdowią, program Wolnej Wigilii, program mieszkaniowy, wliczanie umów cywilnoprawnych do stażu pracy, program „Aktywny Rodzic” oraz podwyżki dla nauczycieli i pracowników sfery budżetowej. – Załatwiliśmy także zwiększenie zasiłku pogrzebowego, który przez jedenaście lat był w Polsce zamrożony – dodał.
Gawkowski wielokrotnie krytykował prezydenta. – Pan prezydent Nawrocki nie wyszedł z kampanii wyborczej. Zamiast szukać porozumienia, wywołuje polsko-polską wojnę – mówił. Zwrócił uwagę na weto dotyczące utworzenia parku narodowego oraz na odmowę wręczenia nominacji oficerskich.
Omawiano także zaplanowane na 18 listopada głosowania w Sejmie dotyczące wyboru nowego marszałka. Zgodnie z koalicyjnymi ustaleniami wynikającymi z rotacyjnego modelu pracy parlamentu, kandydatem jest Włodzimierz Czarzasty. Sam marszałek unikał komentarzy, co tłumaczył obowiązującymi ustaleniami. – Mam swoje zdanie, ale pozwólcie, że ja tę sprawę otworzę wtedy, kiedy już będę miał tytuł do jej otwarcia – zaznaczył, podkreślając, że wcześniej uczyni to wicepremier.
W jego imieniu wypowiadał się zatem Krzysztof Gawkowski. – Zbudowaliśmy dobrą, mocną koalicję. Wszyscy wiedzieli od dwóch lat, że pan marszałek Czarzasty zostanie szefem polskiego Sejmu i wszyscy potwierdzili te ustalenia – mówił. Wskazał, że liderzy pozostałych ugrupowań koalicyjnych również potwierdzili wsparcie. – I Szymon Hołownia, i premier Donald Tusk, i premier Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdzili, że ich ugrupowania zagłosują na pana marszałka. Jesteśmy spokojni o wtorkowe głosowania – powiedział.
– Bardzo się cieszymy, że nasi partnerzy są stabilni. To mądrzy, rozsądni i przewidywalni partnerzy, a stabilność jest ważna dla każdej koalicji – zaznaczył Włodzimierz Czarzasty, nawiązując do wyboru Władysława Kosiniaka-Kamysza i Piotra Zgorzelskiego na szefów PSL. O samym funkcjonowaniu Lewicy mówił: – Nie ma wroga na Lewicy. Prowadziliśmy politykę otwartych rąk i otwartych umysłów, i nie przewiduję zmiany w tym podejściu.©℗
Tekst i fot. (dg)