"Ruch w okolicach cmentarzy jest bardziej wzmożony niż w innych dniach o tej porze, ale jest spokojnie. Nie odnotowano poważnych zdarzeń drogowych” – przekazała Komenda Wojewódzka Policji w Szczecinie. Minionej doby w regionie odnotowano jednak cztery wypadki, jeden ze skutkiem śmiertelnym.
Jak przekazała nadkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, ruch w okolicach cmentarzy jest bardziej wzmożony, niż w innych dniach o tej porze, ale jest spokojnie. "Nie odnotowano poważnych zdarzeń drogowych" – pokreśliła.
Minionej doby na terenie województwa zachodniopomorskiego doszło jednak do czterech wypadków, w tym jeden – w powiecie sławieńskim - ze skutkiem śmiertelnym.
"Ze wstępnych ustaleń wynika, że nie były one związane z przemieszkaniem się w związku ze świętem" – powiedziała w rozmowie z PAP nadkom. Mirosława Rudzińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie. "W tych czterech wypadkach mamy jedną ofiarę śmiertelną. To pieszy, który został potrącony na drodze poza terenem zabudowanym i nie miał odblasków" – dodała.
Stąd apel policji do pieszych o noszenie odblasków i przypomnienie, że poza terenem zabudowanym są one obowiązkowe. "Namawiamy również osoby, które poruszają się po mieście, aby takie odblaski posiadały" – dodała Rudzińska.
Funkcjonariusze przestrzegają, by w komunikacji miejskiej zwrócić szczególną uwagę na tzw. sztuczny tłok, który jest okazją dla kieszonkowców. Najczęściej tworzy się on przy wsiadaniu i wysiadaniu z pojazdów komunikacji miejskiej. Policja apeluje też, by gotówkę chować w wewnętrznych kieszeniach odzieży. Na Cmentarzu Centralnym w Szczecinie służbę pełnią też funkcjonariusze nieumundurowani oraz patrole konne.
"Wykorzystujemy wysokość tych koni. Możemy będąc w pewnej odległości od grobów spojrzeć, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Szybciej możemy się tam dostać oraz ściągnąć np. karetkę pogotowia, stajemy się takim żywym punktem orientacyjnym dla służb" – powiedziała w rozmowie z PAP kom. Agnieszka Kacprzak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie.
"Mamy przy sobie radiostację, a więc jesteśmy w łączności ze wszystkimi i gdziekolwiek jesteśmy potrzebni, możemy sprawnie przemieścić się z jednej strony cmentarza na drugą" – podkreśliła.
Patrole konne stanowią też atrakcję dla odwiedzających Cmentarz Centralny w Szczecinie.
"To przyjemne z pożytecznym, ponieważ bez względu na wiek, reakcje na patrol konny bywają bardzo emocjonalne. Co roku zdarza nam się taka sytuacja, że osoba starsza, która pamięta te czasy, gdzie koń jeszcze był w jej otoczeniu, zobaczy nas na koniach i zaczyna wspominać czasy swoje młodości" – informuje Kacprzak.
"Nieraz jest tak, że łzy pojawiają się na policzkach u tej osoby i jak tylko jest taka możliwość, to poświęcamy jej chwilkę, żeby mogła nam poopowiadać, porozmawiać chwilkę i pogłaskać te konie" – dodaje.
Cmentarz Centralny w Szczecinie jest największą nekropolią w Polsce i trzecią co do wielkości w Europie. Ma ponad 172 hektarów i jest w całości wpisany do rejestru zabytków.
(PAP)