Mieszkańcy Szczecina będą mogli korzystać z piętnastu miejsc parkingowych zlokalizowanych z tyłu magistratu. Parkowanie będzie tam bezpłatne, jednak wyłącznie przez dziewięćdziesiąt minut. Wcześniej jednak zgodę na to muszą wyrazić miejscy radni. Projekt uchwały "w sprawie ustalenia zasad korzystania z niestrzeżonego parkingu rotacyjnego położonego na terenie Gminy Miasto Szczecin przy ul. Karola Szymanowskiego poza drogami publicznymi", ma być poddany głosowaniu na wrześniowej sesji Rady Miasta Szczecin.
Zakłada on także, że po bezpłatnych dziewięćdziesięciu minutach, kierowcy, którzy pozostawią samochód na tych miejscach postojowych, narażą się na kary finansowe - takie same, jak w przypadku nieuiszczenia opłaty w Strefie Płatnego Parkowania. Chodzi o dwieście złotych mandatu lub czterysta złotych, jeśli opłata nie zostanie wniesiona w ciągu siedmiu dni. Aby skorzystać z darmowego postoju, konieczne będzie pobranie biletu z parkomatu i umieszczenie go za szybą pojazdu. I uwaga - uprawnienie do takiego bezpłatnego postoju przysługuje tylko raz w ciągu dnia.
Decyzja o przywróceniu miejsc mieszkańcom to efekt dyskusji, która rozpoczęła się w maju, kiedy osiem z tych miejsc oznaczono jako przeznaczone dla radnych. Wtedy sprawa wywołała oburzenie wśród mieszkańców, którzy wskazywali na problemy z dostępnością parkingów w rejonie placu Armii Krajowej i urzędu miasta. Głos zabierali również sami radni, którzy mówili, że decyzja urzędników była dla nich niedźwiedzią przysługą. Podnosili, że takie rozwiązanie zamiast pomagać, uderzało w ich wizerunek i budziło nieuzasadnione kontrowersje.
Projekt uchwały w sprawie zmian przygotował zastępca prezydenta Szczecina Łukasz Kadłubowski z klubu Koalicji Obywatelskiej. Zostanie on poddany głosowaniu podczas wrześniowej sesji Rady Miasta Szczecin. Wnioskodawcy liczą, że radni poprą go jednogłośnie. Jak podkreślają, nowe zasady mają zwiększyć dostępność parkingów dla osób załatwiających sprawy w magistracie, a także poprawić rotację na miejscach postojowych.
– Radni zostali tymi miejscami uszczęśliwieni na siłę przez urzędników. Przede wszystkim chodzi o to, by zwiększyć dostępność miejsc dla mieszkańców. Wierzę, że projekt przejdzie jednogłośnie – mówi radny miejski i współprzewodniczący Zielonych Przemysław Słowik. Podkreśla on również, że radni mają do dyspozycji inne miejsca do parkowania, między innymi od strony placu Armii Krajowej, więc nie ma potrzeby blokowania parkingu tuż przy urzędzie.
Łącznie mieszkańcy mają odzyskać piętnaście miejsc przeznaczonych do rotacyjnego parkowania. Osiem z nich w maju zostało przeznaczonych dla radnych, a pozostałe siedem pozostawało w dyspozycji urzędników. Teraz wszystkie zostaną udostępnione dla kierowców przyjeżdżających do magistratu. Rozwiązanie z darmowym parkowaniem do dziewięćdziesięciu minut ma być pierwszym tego typu w Szczecinie i ma na celu poprawę dostępności krótkoterminowych postojów w rejonie urzędu.
Sprawa parkowania pod magistratem od początku budziła emocje. Gdy pojawiły się tablice z napisem „dla radnych”, mieszkańcy pytali, dlaczego kosztem ogólnodostępnych miejsc zapewnia się wygodę wybranym osobom. Część radnych nie ukrywała zakłopotania i zwracała uwagę, że nie zabiegali o takie rozwiązanie. Teraz decyzja o przywróceniu parkingu mieszkańcom ma zakończyć spór.
Nowe zasady mają wejść w życie po wrześniowej sesji rady miasta, jeśli projekt zostanie uchwalony. Wszystko wskazuje na to, że radni będą zgodni, bo samorządowcy z różnych klubów publicznie zapowiadali, że nie widzą powodu, aby blokować mieszkańcom dostęp do tych miejsc. ©℗
(dg)