Wtorek, 05 listopada 2024 r. 
REKLAMA

Za błędy na molo zapłaci miasto

Data publikacji: 16 maja 2017 r. 09:51
Ostatnia aktualizacja: 09 lipca 2019 r. 11:36
Za błędy na molo zapłaci miasto
 

Niewiele da się już ugrać, jeśli chodzi o pieniądze potrzebne na kolejne naprawy kołobrzeskiego mola spacerowego. Przypomnijmy, że kapitalny remont konstrukcji zakończył się niespełna dwa i pół roku temu.  

Molo po kapitalnym remoncie oddano do użytku jesienią 2014 roku. Wszystko wyglądało znakomicie, do czasu. Mowa między innymi o wypaczających się deskach kompozytowych, z których wykonano nawierzchnię konstrukcji, oraz o wadliwym doborze metody ich mocowania.

Winę za taki stan rzeczy ponosi projektant, który nie dość, że splajtował, to jeszcze minął okres gwarancyjny obejmujący opracowaną przez niego dokumentację. W tej sytuacji wygląda na to, że koszt usuwania pojawiających się usterek poniesie miasto.

O problemie wiedzą już radni, którzy zostali zapoznani w wynikami kontroli przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną. W jej trakcie zapoznano się z analizą oceny sytuacji zleconą przez magistrat Politechnice Koszalińskiej. Wynika z niej jednoznacznie, że to na etapie przygotowywania dokumentacji technicznej popełniono ujawniające się teraz błędy. ©℗

(pw)

Fot. Artur Bakaj

REKLAMA
REKLAMA

Komentarze

.
2017-05-17 03:45:43
To jest efekt tzw "najtańszej oferty", która w praktyce wychodzi o wiele drożej. Przykłady można mnożyć, ale oczywiście nikt nic sobie z tego nie robi...
Kołobrzeg
2017-05-16 18:03:58
Projektant jest winny za to, że zaprojektował nieprawidłowe deski. Prezydent miasta wiedział o tym już kilka miesięcy po odbiorze, kiedy projektant miał się dobrze,ale nie wystąpił o naprawy gwarancyjne. Dlaczego??? Natomiast za wykonanie powierzchni betonowej na głowicy molo, która popękała po kilku miesiącach odpowiada wykonawca. Żeby było ciekawie obecnie wykonawca zamiast naprawiać to w ramach gwarancji dostał zlecenie od miasta na naprawę za co miasto mu zapłaci. O czym to świadczy???
żecznik użędnikóf
2017-05-16 12:24:30
Za blędy urzędników odpowiadają podatnicy, tak jak za błedy lekarzy pacjenci
hmcm
2017-05-16 11:58:01
Aha, czyli winny projektant i nikt z ramienia inwestora nie kontrolował go na bieżąco, nieźle. A więc, kto odpowie za działanie na szkodę miasta?
1212
2017-05-16 10:20:04
o ubezpieczeniach nikt tam nie slyszal?

Dodaj komentarz

HEJT STOP
0 / 500


REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA