@ SromotnikBezwstydny - 100-procentowa racja. Po co Most pod Mostem (Kłodny pod Trasą Zamkową) dla 4 może tysięcy osób udających się na Łasztownię, skoro 40 tysięcy nie może z Prawobrzeża dojechać do Centrum. Rzeczywiście most na wysokości Dworca PKP albo ul. Zapadłej (dalej Dąbrowskiego) rozwiązał by korki. Na Autostradzie Poznańskiej, poza zmianą nazwy i liftingu asfaltu, nic się nie dzieje. A co z wykorzystaniem linii kolejowych? Przy takim rozciągnięciu Szczecina z północy na południe (od Polic po Podjuchy i Gumieńce/Pomorzany) byłoby to racjonalne. W Trójmieście i Warszawie koleje dojazdowe przewożą setki tysięcy ludzi.

Potrzebna jest obwodnica i zakaz wjazdu do centrum dużych ciężarówek. A frygi i przełomy niech sobie stawiają w swoim ogródku i za swoje pieniądze.

Wiesz co - gdyby moje kochane miasto dało mojemu dziecku miejsce w przedszkolu 100 m od domu ( tak mam takie) to bym jeździł autobusami. Problem w tym, że to miasto to sen wariata, więc dano mi przedszkole na zadupiu, by w przedszkolu koło mnie były dzieci np z Gryfina ( ale zameldowane w Podjuchach) :-) Fajnie nie :-) Wiesz co kiedyś też jeździły furmanki i rowery, tylko co ma do tego postęp cywilizacyjny i współczesny model pracy?? Porównaj jeszcze ekologiczność żaglowców do obecnych statków i wyjdzie ci, że cofamy się w rozwoju według twojego toku myślenia. Jak czytam że samochód jest dobry na dojazd między wsiami, to nie wiem co ty miałeś z geografii, bo Szczecin obszarowo to chyba 3 miasto w Polsce, więc twoje dyrdymały może miałyby racje bytu np. w Koszalinie, ale są totalną głupotą w przypadku wypowiadania się o Szczecinie. Widać podobny skrzywiony obraz ma Krzystek z ekipą wasali. Przecież od 25 lat wiadomo, że liczba aut się zwiększa, więc w czym zaskoczenie, że olewając rozbudowę infrastruktury w Szczecinie, a np. wydając np 9 milionów na ZABICIE Alei Kwiatowej, Zabicie wcześniej Wojska Polskiego/Krzywoustego, zafundowali za 9 milionów (o ile dobrze pamiętam ) przebudowę skrzyżowań wokół Kaskady, to nie dziwota, że nie ma pieniędzy na budowę POTRZEBNYCH dróg. A ludzie którzy kiedyś pracowali w okolicach centrum muszą szukać pracy dalej ( często, gdzieś gdzie nie ma komunikacji wiejskiej) Kiedyś się mówiło, ze w innych miastach biora pod stołem 20-30%, a u nas nawet chcieli 100% więc jak już tyle bierzesz, to musisz "fundować" coś z kiesy podatników. Tak to w moim subiektywnym odczuciu wygląda, jak patrzę na historię inwestycji w tym mieście. Jak czytam takie debilizmy jak twoje, to od razu widzę urzędnika miasta ślepo broniącego swoich jedynie słusznych tez. Podobnie z wydanymi 42 milionami na tablice i zarządzanie ruchem, objazdami - których to miasto nie wybudowało. Krzystek pajacuje robiąc pompki, a miasto pada.

Ta to dojedź z Podjuch do tego tramwaju najpierw. Dziś po przejechaniu 500 m w 15 minut zawróciłem i wybrałem drogę przez autotradę, bo upośledzeni z ZDITM i innych pseudo mądral nie potrafią od 70 lat wybudować rozwiązania na węźle w Podjuchach czegokolwiek adekwatnego do realiów. Podobnie z brakiem wjazdu na S3 z Bukowego. Debile drogowi i tyle

Korki to nic innego, jak oznaka naszych czasów, że każdy musi się dopchać wszędzie swoim samochodem. W mieście, w którym kiedyś żyło więcej mieszkańców i było pusto, teraz jest nagle problem z brakiem miejsca, bo bez samochodu Samochód jest dobry na dojazd między wsiami, ale nie do wjazdu do centrum czterystutysięcznego miasta. Najśmieszniejsze jest to, że wielu będzie wolało i tak stać w korkach, zamiast np. pojechać tramwajem, czy pociągiem.

Nie Most Kłodny -do nikąd- lecz NOWA PRZEPRAWA np.na wysokości dworca kolejowego - od al.G.Narutowicza , z nowymi mostami. Most Cłowy -ledwie dyszy... a Autostrada Poznańska nadal w stanie z roku 1950! Węzeł PODJUCHY- nawet symboliczna łopata nie została przez magistrackich wbita! Na h.j nam te Frygi i Przełomy, Szklane Pułapki i Słoneczne Zegary, Fabryki Wody i tp. jeśli z miasta i do miasta nie można jechać.

A niektórzy często piszą, że autobusy lepsze niż tramwaje.

Pszenna od ronda na Klęskowie była zakorkowana, a nie - Leszczynowe od Zdrojów. całe Prawobrzeże stanęło przez 1 wypadek. Tak mamy fajnie skomunikowane miasto.

Kto pojechał tramwajem w korku nie stał

.