Do szczecińskich policjantów po raz kolejny napływają zgłoszenia o próbach wyłudzenia pieniędzy od seniorów. Tym razem szczęśliwie starsze osoby w porę zorientowały się, że mają do czynienia z oszustami i nie przekazały im pieniędzy.
Oszustwo na tzw. wnuczka to znana metoda działania oszustów. Sprawcy bez najmniejszych skrupułów wykorzystują podeszły wiek lub łatwowierność starszych osób i próbują okraść je z oszczędności całego życia.
Tym razem dzwoniący do seniorów mężczyzna podaje się za policjanta i informuje, że doszło do wypadku wnuczka lub wnuczki rozmówcy i potrzebne są w związku z tym zdarzeniem pieniądze - kilkadziesiąt tysięcy złotych. Inny scenariusz to informacja o tym, że wnuk jest zatrzymany i senior ma przekazać gotówkę za jego zwolnienie.
Na terenie Szczecina doszło ostatnio do dwóch takich zdarzeń. Szczęśliwie seniorzy w porę zorientowali się w sytuacji i nie doszło do przekazania pieniędzy.
Policja po raz kolejny przypomina:
zawsze kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania, w przypadku prośby o nagłą pożyczkę poprośmy o osobisty kontakt z osobą podającą się z naszego krewnego,
skontaktujmy się z innymi członkami rodziny w celu zweryfikowania informacji, która miała być powodem pożyczki,
pamiętajmy, aby zawsze o swoich podejrzeniach powiadomić policję,
ostrzegajmy seniorów i mówmy im, co należy robić w takich sytuacjach,
przy próbie podszywania się pod funkcjonariuszy należy natychmiast skontaktować się z najbliższą jednostką policji,
pamiętajmy, że policjanci nigdy nie proszą o branie kredytów w ramach pomocy w działaniach operacyjnych! Żaden funkcjonariusz nie może też żądać ani przyjmować pieniędzy za prowadzoną sprawę.
zawsze upewnijmy się, że w prawidłowy sposób rozłączyliśmy rozmowę z naszym rzekomym krewnym, który potrzebuje pomocy. Dopiero jak będziemy pewni, że rozmowa jest całkowicie zakończona, a w słuchawce słychać poprawny sygnał rozłączenia (najlepiej odczekać jeszcze dla bezpieczeństwa 2-3 minuty) i dopiero wtedy można wybrać kolejny numer telefonu.
w przypadku osoby pukającej do naszych drzwi i podającej się za pracownika różnych instytucji, zanim go wpuścimy, potwierdźmy to - dzwoniąc do tej instytucji lub prosząc o okazanie odpowiedniego dokumentu,
pamiętajmy, że w przypadku, gdy mamy jakiekolwiek podejrzenia, że „fachowiec”" nie jest tym za kogo się podaje, możemy również umówić się z nim na inny termin, zapewniając sobie w tym czasie obecność w naszym domu jeszcze kogoś innego z członków rodziny lub znajomych.
(n)
REKLAMA
REKLAMA
Komentarze
By praca i wiedza... nie szly na marne,
2017-04-16 22:58:02
Jesli wczorajszy komentarz p.t. Jada wozy Taborami.... z jakis wzgledow "rzekomo" nie nadawal sie do Publikacji - to Prosimy chocby po krotce umotywowac dlaczego... ?? Inaczej wszystko moze zalezec od: Kaprysu, Humoru czy "Politycznego Pogladu" Cenzora... przez 7 dni w tygodniu !!
Zgadzam się na przechowywanie moich danych osobowych na urządzeniu, z którego korzystam w formie tzw. plików cookies oraz na przetwarzanie moich danych osobowych pozostawianych w czasie korzystania przeze mnie ze stron internetowych zapisywanych w plikach cookies w celach marketingowych (w tym na profilowanie i w celach analitycznych) przez Kurier Szczeciński sp. z o.o. Więcej w naszej Polityce Prywatności.