W czwartek (11 lipca) rano przypłynął z Gdańska do szczecińskiego portu pełnomorski wycieczkowiec „Ocean Majesty”. Zacumował przy nabrzeżu Bułgarskim Centrum Logistycznego Gryf. Według planu, opuści Szczecin po południu, a następnym portem na trasie będzie Kilonia.
To już dość leciwa jednostka, bo zbudowana w 1966 roku. Kilka razy przechodziła modernizację. Jej długość wynosi prawie 136 m i w porównaniu z nowymi oceanicznymi cruiserami jest to nieduży statek. Ma osiem pokładów pasażerskich, może nią podróżować ok. 600 osób. Załoga liczy 257 członków. Podróżujący mają do dyspozycji restauracje i bary, spa, teatr, kino i pokład słoneczny z odkrytym basenem. Na statku jest także szpital, pralnia i serwis fotograficzny.
Co ciekawe, wycieczkowiec na samym początku pracował jako prom ro-ro i nazywał się „Juan March”. Zbudowała go dla Trasmediterránea hiszpańska stocznia Union Naval de Levante. Przez lata kursował z Hiszpanii na Baleary. Bliźniacza jednostka „Las Palmas de Gran Canaria” również została później wycieczkowcem i nosiła nazwę „Royal Pacific” – spłonęła w 2005 roku w porcie Kaohsiung na Tajwanie.
„Juan March” jako wycieczkowiec zadebiutował w 1985 roku. Kilka razy zmieniał nazwy, pływał jako „Sol Christiana”, „Kypros Star”, „Ocean Majesty”, „Olympic”, „Homeric”, a od 1995 roku znów nosi imię „Ocean Majesty”.
Statek należy do greckiego armatora Majesty International Cruises, ale jest czarterowany przez różne firmy. Pływa pod portugalską banderą po Bałtyku i Morzu Śródziemnym. Jego portem macierzystym jest Madera. (ek)
Fot. ZMPSiŚ, Elżbieta Kubowska