Wybuch gazu był prawdopodobnie przyczyną pożaru, do którego doszło dziś (czwartek) ok. g. 14 w jednorodzinnym domu przy ul. Chopina w Stargardzie. W wyniku tego zdarzenia obrażeń ciała doznała przebywająca na poddaszu kobieta, którą przewieziono do miejscowego szpitala.
W posesji przy ul. Chopina mieszkały dwie rodziny. Jedna - w pokoju na zagospodarowanym poddaszu, gdzie doszło do wybuchu. W chwili zdarzenia przebywała tam kobieta, którą ewakuowali na zewnątrz wezwani na miejsce strażacy, a później ratownicy medyczni przewieźli do szpitala.
- W wyniku wybuchu, prawdopodobnie gazu, zawaliła się część ściany poddasza budynku - wyjaśnia st. kpt. Sławomir Łagonda ze stargardzkiej Państwowej Straży Pożarnej. - Poważnemu zniszczeniu uległa również konstrukcja dachowa, która stanęła w ogniu. Strażakom udało się jednak szybko opanować płomienie, aby nie przedostały się one na pozostałą część posesji. Na miejscu zdarzenia stawili się inspektorzy budowlani, którzy określą, czy budynek może być nadal użytkowany przez lokatorów. Zostanie on również zabezpieczony przed opadami deszczu i śniegu.©℗
(gra)
Fot. Ryszard PAKIESER