Obrzeża Lasku Arkońskiego, na trasie ku pętli tramwajowej „trójki". Tam, czyli na odcinku ul. Wojciechowskiego, są remontowane schody. Całe - jak na Wałach Chrobrego - zostaną wyłożone granitem.
Roboty zaczęły się zimą. W mrozie. Od rozbiórki granitowych stopni. Co poruszyło okolicznych mieszkańców.
- Wszyscy są wdzięczni za remont betonowych murków. Za przeprowadzenie sieci kabli w ziemi zamiast na słupach. Jednak nie wszyscy są zadowoleni z liczby i umiejscowienia nowych latarni. Natomiast zgrozą jest to, co zrobiono z chodnikami i schodami - alarmował redakcję pan Rafał (nazwisko do wiadomości redakcji). - Na terenie objętym inwestycją był odcinek niemal całkowicie, poza współczesnymi łatankami, wykonany z granitu. Przetrwał od lat 30. ubiegłego wieku w stanie niemal idealnym. A teraz… bez przyczyny, albo raczej z niewiadomej przyczyny, jest rozwalany młotami. Ani miasto, ani miejscowa rada osiedla nie informowały ani o zakresie, ani o charakterze inwestycji. Trudno jednak przypuszczać, by zabytkowy granit wrócił na dawne miejsce. I jeszcze: dlaczego przebudowę rozpoczęto w mrozy?!
CAŁY ARTYKUŁ DOSTĘPNY W CYFROWYM WYDANIU "KURIERA SZCZECIŃSKIEGO" Z 28 LUTEGO 2017 ROKU: http://www.24kurier.pl/cyfrowy
Arleta NALEWAJKO
Mirosław WINCONEK
Fot. Czytelnik
Na zdjęciu: Kontrowersyjny remont schodów w ciągu ul. Wojciechowskiego.